Sprawdziłem dokładnie. Nie leje się z symeringu wałka rozrządu ani z pod pokrywy zaworów. Myślę o założeniu nowych śrub (bo nie były zmieniane przez ostatnie dwie wymiany ) i uszczelke Erlinga albo oryginalną VW. Głowica prawdopodobnie będzie planowana. Czy w moim przypadku zamiennik to dobry wybór a może oryginał (jakie macie doświadczanie) bo poprzednia (Victor renz) nie zdążyła się nawęd zakurzyć ?
Jakie mam szanse że to pomorze? Czy zdarzają się trafne uszczelki które zaraz po założeniu puszczają?