Witam wszystkich serdecznie od 4 dni jestem posiadaczem 5-cio drzwiowego golfa 2.8 z 92roku
mój problem był następujący auto czasami gasło samo z siebie i później nie chciało odpalić po zdjęciu klem z akumulatora na całą noc był spokój na jakiś czas, auto miało dokładany immobiliser który odcinał mi paliwo bo się zepsuł wczoraj postawiłem go do znajomego elektryka żeby odłączył immo i do wieczora był spokój po czym wieczorem jechałem stanąłem koło sklepu i auto samo z siebie mi zgasło ciężko było je odpalić i coś strzeliło coś typu za dużo paliwa ?
poczekałem jakieś 10 minut i odpalił czy ktoś z was miał może taki problem? wole się zapytać ludzi którzy użytkują golfiki niż prowadzić do mechanika i wymieniać po kolei pół samochodu z góry dziękuje za poświęcony czas i odpowiedzi
Pozdrawiam Łukasz