Witajcie.
Dzisiaj zerkając pod maske zauważyłem wyciek płynu chłodniczego w okolicy odmy (dość dużo sie go nazbierało)



Teraz pytanie skąd to? dookoła jest mokro więc ciężko uznać skąd pochodzi wyciek.. Uszczelka króćca? Pytanie pewnie trywialne, ale kto pyta nie błądzi

może króciec ale raczej bedzie to co u mnie - uszczelka pod głowicą. u mnie było to samo, zaczęła puszczać na kanale chłodzącym na zewnątrz. na foto na lewo widać mokre miejsce na połączeniu głowicy i bloku, ten występ na prawo to kanał chłodzący.
u mnie przy okazji robienia głowicy króciec tez bym wymieniony bo juz się kończył. sprawdź wszystko 3 razy i upewnij się że to nie wina króćca bo przy wymianie uszczelki musisz tez liczyć rozrząd, warto wtedy wszystkie uszczelniacze wymienić ale ja bym sie przygotowywał na uszczelkę jak jest czas a auto jeździ
więcej info
http://www.golf3.pl/topics9/wszystko-o- ... t54763.htm

Takiej odpowiedzi się bałem Nic, spróbuje uszczelke kroćca zmienić i zobaczymy co będzie

nie ma się co bać części w hurtowni za dobre pieniądze kupisz - tylko Erling albo Vitor Reinz, rozrząd na Contitechu i rolce INa/SKF/Rouvile, do tego jakiś dobry mechanik i będzie cacy

Rozrząd zmieniałem w czerwcu, pasek conti, rolka ruville, to musze zmieniać znowu? Robota mnie nie przeraża tylko koszta A zarobków zero

Warto chociaż sam pasek zmienić. Natomiast jeśli chodzi o rolkę to sprawdź jej stan. Z reguły jak rolka dobra to można ją wymieniać co 2 wymianę rozrządu.

wszystko masz w podpietym temacie
ja bym zmienił pasek, rolkę na upartego można zostawić jak mało km nakreciła a jest problem z kasą, wg mnie za duże ryzyko że pasek strzeli. Ani Gates ani Contitech nie zaleca 2 krotnego naciągania paska. 9 jeździ na ponownie założonym pasku i jest git a Ty możesz byc tym 10 któremu pasek puści i tłoki zaczną bić brawo z zaworami, co dalej wiadomo

Od wymiany zrobiłem może 2-2,5 tys. km.. Wiadomo co dalej bo ojcu w astrze strzelił pasek, z tym że u niego to było ze starości a nie z ponownego założenia Tak czy siak zobacze najpierw z tym kroćcem/króćcem/krućcem ( jak to sie kurna pisze? ) i mam nadzieje że to wystarczy bo w planie finansowym na najbliższe pół roku nie przewidziałem rozbierania głowicy