przez rossboojnik » 19 sie 2011, o 16:36
przy zapalaniu muszę przygazować go około 3-4 sekundy żeby nie zgasł, nierówna praca się zdarza ale nie często, przy ruszaniu ze świateł czuć brak mocy, mam monowtrysk, chłodziwa nie ubywa, problem jest od czasu kiedy zalałem przez pomyłkę 98 zamiast 95, może tylko zbieg okoliczności? wczoraj sprawdzałem kompresję , wynosi od 15,5 do 16,5 , wymieniłem olej i będę dalej sprawdzał poziom