wymiana panewek czy silnika?

Wszystkie informacje o silnikach benzynowych.

Moderator: Moderator

wymiana panewek czy silnika?

Postprzez killah » 31 mar 2014, o 09:15

Witam,

Niestety w moim 2gim golfiku 1.8 AAM stukają panewki. Pytałem w tym temacie czy to może być coś innego ale niestety wychodzi i na to że to pewneki:

http://www.golf3.pl/topics9/slabe-cisni ... t67141.htm

Jak silnik postoi kilka godzin i olej cały zejdzie do miski to słychać jak stukają przez sekundę przy odpalaniu.

Pytanie jest takie teraz czy to opłaca się naprawiać czy kupić 2gi sprawny motor tzn sam słupek? Rzeczy typu wymiana rozrządu itp w nowym silniku odpadają bo po prostu przełożę to ze swojego bo mam już to w nim ogarnięte.

Naprawdę nie wiem co robić. Wymiana penewek to zapewne także szlif wału. koszt pewnie łącznie z 1 tysiak. Nie wiem czy nie taniej by było kupić sam słupek od kogoś z forum. Co myślicie?

////

Dodam jeszcze że ten silnik nie ma żadnych wycieków, pali bardzo mało w i ogóle ;/ tylko te panewki paskudne :(
killah
 

wymiana panewek czy silnika?

 

Postprzez pawlacz » 31 mar 2014, o 09:25

tylko przy odpaleniu zastukają?
pawlacz
Czytacz
 
Posty: 133
Dołączył(a): 26 maja 2013, o 12:21
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez killah » 31 mar 2014, o 09:28

pawlacz napisał(a):tylko przy odpaleniu zastukają?


Tylko przy odpaleniu (chyba że potem też to robią po cichu ale zagłuszone to jest pracą silnika) ale niestety ciśnienie oleju jest za niskie o czym pisałem w temacie do którego linka podałem. Na bardzo rozgrzanym silniku jechanie z za małymi obrotami kończy się pikaniem kontrolki.
killah
 

Postprzez trollu » 31 mar 2014, o 11:31

Ja bym tak nie szarżował z tą wymianą silnika. Trzeba pamiętać o tym, że panewki to łożyska i są zwykłą częścią eksploatacyjną, maja prawo a nawt zadanie sie zużywać. Panewka jest relatywnie tanią częścią i łatwiej ją wymienić niż drogi wał, korbę czy blok silnika. Jeżeli silnik sie nie zatarł, nie obróciło panewki to wał powinien być nietknięty i obędzie sie bez szlifu, kuoujesz panewki na nominał i wszystko bangla. Kwestia tylko kosztow. Co do rozrządu to pewnie wiesz ze nie powinno sie ponownie napinać.
I tak ogolnie Killah prosze, scal swoje tematy, ordnung must sein
Sarkazm - ponieważ strzelanie do idiotów jest wciąż nielegalne.
Avatar użytkownika
trollu
VIP
 
Posty: 2503
Dołączył(a): 27 sie 2010, o 13:03
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Rocznik: 0
Silnik: byl ADY jest M52TUB28
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: kombi

Postprzez killah » 31 mar 2014, o 12:21

trollu napisał(a):Ja bym tak nie szarżował z tą wymianą silnika. Trzeba pamiętać o tym, że panewki to łożyska i są zwykłą częścią eksploatacyjną, maja prawo a nawt zadanie sie zużywać. Panewka jest relatywnie tanią częścią i łatwiej ją wymienić niż drogi wał, korbę czy blok silnika. Jeżeli silnik sie nie zatarł, nie obróciło panewki to wał powinien być nietknięty i obędzie sie bez szlifu, kuoujesz panewki na nominał i wszystko bangla. Kwestia tylko kosztow. Co do rozrządu to pewnie wiesz ze nie powinno sie ponownie napinać.
I tak ogolnie Killah prosze, scal swoje tematy, ordnung must sein


Tamten temat dotyczył czegoś innego. Został wyczerpany i go zamknę. O tym że rozrządu nie można przekładać to nie wiedziałem. Ale on ma 2 tygodnie i jakieś 400km niecałe więc chyba jeszcze by dało radę.

Mam taką nadzieję że tylko wymiana samych panewek będzie. Wtedy koszt jest relatywnie niski i można śmiało wymieniać. Po prostu zastanawiam się co będzie gdyby...
killah
 

Postprzez łukasz1983 » 31 mar 2014, o 12:39

Ale on ma 2 tygodnie i jakieś 400km niecałe więc chyba jeszcze by dało radę.
Nie ryzykuj.Raz założonego paska po ściągnięciu nie powinno się zakładać drugi raz.
Jak silnik śmiga,ma dobrą kompresję itd. to ja by go remontował,wiem co ma,a jak kupisz słupek to nie wiadomo do końca w jakim jest stanie,może też padnie po 100 km i co wtedy.
Avatar użytkownika
łukasz1983
Members
 
Posty: 2079
Dołączył(a): 2 wrz 2012, o 16:40
Lokalizacja: RKR
Rocznik: 1993
Silnik: 1.6 ABU 1.8 Z18XE
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez trollu » 31 mar 2014, o 15:34

w pasku rozrządu nie liczy się w Twoim przypadku przebieg tylko sam fakt że jest naciągnięty. żaden producent nie poleca dwukrotnego naciągania paska bez względu na przebieg. teraz pytanie które panewki klepią i czy wymieniasz wszystkie. jak na korbach to powinno dać radę bez ściągania wału i rozpinania rozrządu. Jak główne to wał trzeba targać
Sarkazm - ponieważ strzelanie do idiotów jest wciąż nielegalne.
Avatar użytkownika
trollu
VIP
 
Posty: 2503
Dołączył(a): 27 sie 2010, o 13:03
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Rocznik: 0
Silnik: byl ADY jest M52TUB28
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: kombi

Postprzez killah » 31 mar 2014, o 17:07

trollu napisał(a):w pasku rozrządu nie liczy się w Twoim przypadku przebieg tylko sam fakt że jest naciągnięty. żaden producent nie poleca dwukrotnego naciągania paska bez względu na przebieg. teraz pytanie które panewki klepią i czy wymieniasz wszystkie. jak na korbach to powinno dać radę bez ściągania wału i rozpinania rozrządu. Jak główne to wał trzeba targać


no cóż, opcja jest taka że jutro zostawiam do mechanika auto a w środę będę już wiedział. Także chyba nie ma co pochopnej decyzji podejmować.Może zadzowni i powie że wymieniamy tylko panewki a wał jest ok i tyle. A ja mam 2 dni na szukanie potencjalnego motoru lub więcej przy załozeniu że nie robię tego i jeżdzę aż się zatrze

W sumie pasek to najtańsza sprawa. napinacze itp przełożyć a pasek to 40 zł. Więc o czym my tu dyskutujemy :)
killah
 

Postprzez prezesik » 31 mar 2014, o 22:33

Ludzie... po zdjęciu mało używanego paska nie można go ponownie zakładać ??? Bzdura..

Czyli jak 3x w ciągu tygodnia zdejmowałem głowicę w braciaka oplu to musiałbym za każdym razem nowy pasek brać ??? Chyba żart... albo naciąganie na kasę...

Killah zakładaj stary pasek, no chyba, że jak chcesz to kupuj nowy, bynajmniej ja bym nie kupował jak niedawno zmieniałem...
Avatar użytkownika
prezesik
Members
 
Posty: 4869
Dołączył(a): 25 lut 2008, o 20:06
Lokalizacja: Łęczyca

Postprzez killah » 2 kwi 2014, o 18:05

Nie zbaczajmy z tematu. Pasek 2gi raz założony czy też nie to mój najmniejszy problem teraz. Do wieczora pewnie będę wiedział czy to panewki czy coś innego i wtedy dam odp :/

/////////////////

Jednak cała ta dyskusja okazała się (chyba) teoretyczna.

Padła pompa oleju i zostala zmieniona. Niestety wstawił mi toprana ale jak padnie to będę wiedział że to ona :) Panewki w bdb kondycji.
killah
 

Postprzez MiroGti » 3 kwi 2014, o 20:21

jak zmienisz panewki to nie zapomnij wyczyścić smoka mi tak stukały raz panewki w omedze 2,5 v6 tez myślałem ze koniec motorka sitko w smoku tak było zasyfione ze mało zasysało oleju po wyczyszczeniu nic ni stukało mi już , popatrz no to u siebie ;-)

ooo nie doczytałem ze wyjaśniło się :ups:
moj-golf/black-mk3-by-mirogti-t68213.html

Samochód jest dopiero wtedy szybki, kiedy rano stoisz przed nim i boisz się go otworzyć.
Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność – w kierowcy.
Jeżeli wszystko jest pod kontrolą jedziesz zbyt wolno.
Avatar użytkownika
MiroGti
Forumowy wyjadacz
 
Posty: 856
Dołączył(a): 28 sty 2014, o 20:04
Lokalizacja: KDA
Rocznik: 97
Silnik: 2.0 AGG GTI
Paliwo: PB
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez killah » 9 kwi 2014, o 08:17

No i niestety problem... powrócił. Bardziej sporadycznie ale jednak ;/

I nie wiem co tu zrobić. Panewki ponoć ok, pompa nowa O_o. Chyba zacznę znowu od sprawdzenia ciśnienia. Jakieś pomysły jeszcze?
killah
 

Następna strona

- - - Wino wytrawne - https://www.piszumowy.pl



Powrót do Silniki benzynowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości