Wymiana silnika 1.8 - kto sie podejmie? Poznań

Wszystkie informacje o silnikach benzynowych.

Moderator: Moderator

Postprzez opal669880 » 17 lut 2010, o 22:36

Tez mi się wydaje ze swoje umiejętności trzeba cenić ja nie jestem mechanikiem ale przekładałem taki silnik i wiem ze to jest sporo pracy:)wogule to współczuje mechanikom pozdro dla nich:D
Opal
opal669880
Czytacz
 
Posty: 69
Dołączył(a): 23 gru 2009, o 17:19
Lokalizacja: Mochowo

 

Postprzez SotoM » 17 lut 2010, o 22:57

troche tu burdelu narobiłem ale doznałem szoku jak przeczytałem -
piotrus23 napisał(a):ja bym to zrobila za jakies 250zł
az mi sie chłopa szkoda zrobiło dlatego w taka gadkę uderzyłem...bo za 200 to sie w 1,8 sprzęgło wymienia...
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez piotrus23 » 18 lut 2010, o 00:37

SotoM napisał(a):troche tu burdelu narobiłem ale doznałem szoku jak przeczytałem -
piotrus23 napisał(a):ja bym to zrobila za jakies 250zł
az mi sie chłopa szkoda zrobiło dlatego w taka gadkę uderzyłem...bo za 200 to sie w 1,8 sprzęgło wymienia...
ja mam taka cene dlatego mam wiecznie robote,kazdy kto mnie zna wie ze robie dobrze i tanio korzstam z warsztatu mojego szefa i nie mam problemu ze sprzetem czy cos takiego,kazdy ma swoja cene ja mma taka nie inna czyli wymiana silnika z uzbrojeniem :-)

[ Dodano: 2010-02-17, 23:39 ]
bart_GT napisał(a):u mnie bys mial 350;) ale niestety do Poznania mam 60km :-/

co do rozwinietej dyskusji to popieram SotoMa,

nie chodzi mi tu o jakies wygurowane ceny ale swoja wiedze i umiejetnosci trzeba umiec docenic. Bo nie po to sie uczymy tego wszystkiego bazgrzemy sie w smarach, kupujemy wlasne narzedzia, poswiecamy cale dnie i nie raz noce na naprawe aut itp zeby potem sie zastanawiac czy bedziemy mieli na chleb czy remont wlasnego auta.... jestem tego zdania ze swoja wiedze i umiejetnosci trzeba cenic i tyle a robic za pol darmo mozna znajomym rodzinie....

Wychodze z tego zalozenia ze jak ma byc szybko tanio i dobrze to zawsze wyjdzie dlugo drogo i nie calkiem dobrze... pracuje na warsztacie samochodowym i nie nawidze ludzi, klientow ktorzy chca z niczego zrobic cos :-x i nie rozumieja niektorych rzeczy albo kiedy robisz cos przy ich aucie a oni patrza Ci na rece a najlepiej to by na Ciebie weszli :cenzura:

Pozdrawiam wszystkich mechanikow i elektromechanikow ;-)

najlepsi sa ci co przyjada cos zrobic i wszycho wiedza i nic nie wiedza hhe

[ Dodano: 2010-02-17, 23:40 ]
Sivy napisał(a):
piotrus23 napisał(a):600zł hehe to chyba ja tylko jestem taki tani


Jest taka regulka:

Ma byc dobrze i tanio - nie bedzie dobrze;
Ma byc szybko i dobrze - nie bedzie dobrze;

Oczywiscie nie bierz tego do siebie.
Ja co umiem robie sam, klocki, amor, oleje itd., ale wyjac motor to juz troche wiecej trzeba miec dosiwadczenia i umiejetnosci plus dobre warunki i dobre narzedzia, bo kowali z motkami to ja juz w zyciu widzialem.


SotoM napisał(a):ja ostatnio robiłem omege B znajomemu wymiana sprzęgła- skrzynie wyjac to 30min. zmienic sprzęgło 10min na spokojnie, włozenie skrzyni odpowietrzenie sprzęgła niecała godzina po dwuch godzinach dzwonie do znajomka - wsiadaj zabieraj auto... on JUZ jemu na warsztacie powiedzieli 1,5 dnia i 400zł za robotę. ale to na warsztacie. ja mu to zrobiłem w 2ie godzinu i nie na odwal sie tylko jak dla siebie. i wziałem za to 300zł co mu bede sciemniał ze tyle roboty... a auto bedzie mi stało pod garażem czy na ulicy...to jest strategia aby zrobic.


Madre podejscie, oby wiekszosc warsztatow czy pseudomechanikow podchodzilo tak do tematu.
Nikogo nie urazam i jest to ogolnik, ale wiekszosc ludzi grzebiacych auta lubi przyciac, a to na zamienniku, a to na czasie roboty lub biarac kilka aut na raz wiedzac, ze i tak nie zrobia na czas. Zaczna, pogrzebia, robia drugi, no przeciez klient rozebranym nie pojedzie...
Na szczescie mam swojego mechanika, ktoremu na rece patrzec nie trzeba, a jak patrze mu na rece to tylko dlatego, zeby sie czegos nauczyc, no i chlopak lubi robic to co robi i robi to dobrze.

powiec mi co jest takiego trudnego w wyjeciu silnika najprostszego w gamie vw?tam nic nie ma nie ma co pomylic
Avatar użytkownika
piotrus23
Members
 
Posty: 577
Dołączył(a): 15 paź 2007, o 20:45
Lokalizacja: malbork

Postprzez Sivy » 18 lut 2010, o 08:59

[/quote]
piotrus23 napisał(a):powiec mi co jest takiego trudnego w wyjeciu silnika najprostszego w gamie vw?tam nic nie ma nie ma co pomylic


Wielkiej filozofi tam nie ma, racja, ale ktos niedoswiadczony moze popelnic mase bledow.
Alten VW Fück Opel ~VAGSTYLE~
Avatar użytkownika
Sivy
Members
 
Posty: 880
Dołączył(a): 25 cze 2008, o 10:00
Lokalizacja: Güttstadt

Postprzez SotoM » 18 lut 2010, o 18:58

:lol: ja pierniczę ciężko się z wami rozmawia... lubicie robi za darmo ,marnować się i nic z tego nie mieć... podnieś swoją cenę na niektórych czynnościach o 20-30% i tez będą do ciebie przyjeżdżali...
zapytaj się szefa ile u was na warsztacie kosztuje demont-zamont silnika...
ja zazwyczaj jak robi prywatę to biorę do 30% mniej niż na warsztacie za gruba usługę.
jak mi ktoś wpada na naprawę zawiechy lub na hamulce to mam cenę z 10% mniejsza i ludzie chętnie wracają...
może kiedyś przejrzysz na oczy że pora zacząć zarabiać lepiej i mieć czas na leżenie wentylem do góry i przewracać TV... :-) pozdro...
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez Imper » 18 lut 2010, o 19:10

SotoM, ma racje zdecydowanie. Sama operacja nie jest wielce trudna jak powtarzaja koledzy i mozna zrobic to bez wyksztalcenia mechnika swobodnie. Problem bardziej tkwi w dobrym sprzecie i warunkach pracy bo czasami z 3 godzinnej roboty z powodu jednej zapieczonej sruby i nieodpowiednich narzedzi mozesz spedzic nad tym caly dzien (wiem po sobie) robota jest prosta ale jest jej duzo i nie ma co ukrywac. Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Imper
Members
 
Posty: 1601
Dołączył(a): 4 gru 2007, o 02:30
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez piotrus23 » 18 lut 2010, o 19:20

SotoM napisał(a)::lol: ja pierniczę ciężko się z wami rozmawia... lubicie robi za darmo ,marnować się i nic z tego nie mieć... podnieś swoją cenę na niektórych czynnościach o 20-30% i tez będą do ciebie przyjeżdżali...
zapytaj się szefa ile u was na warsztacie kosztuje demont-zamont silnika...
ja zazwyczaj jak robi prywatę to biorę do 30% mniej niż na warsztacie za gruba usługę.
jak mi ktoś wpada na naprawę zawiechy lub na hamulce to mam cenę z 10% mniejsza i ludzie chętnie wracają...
może kiedyś przejrzysz na oczy że pora zacząć zarabiać lepiej i mieć czas na leżenie wentylem do góry i przewracać TV... :-) pozdro...
co by nie było i jak by nie było wszytskim przyznaje racje:)ceny jakie mam takie mam i czas na lezenie wetylem do góry itd tez jest:)
Avatar użytkownika
piotrus23
Members
 
Posty: 577
Dołączył(a): 15 paź 2007, o 20:45
Lokalizacja: malbork

Postprzez bart_GT » 18 lut 2010, o 23:30

piotrus23, skoro korzystasz z nie swoich narzedzi i warsztatu to troche Cie rozumiem ja na swoje narzedzia itp wydalem ok 2 000zl i jak bym robil tak jak Ty to dopiero po roku by mi sie to zwrocilo a teraz juz zarabiaja na siebie :)
Mój golfik ===> moj-golf/golf-by-bart-gt-t18305.html

Zapraszam :)
Avatar użytkownika
bart_GT
Members
 
Posty: 483
Dołączył(a): 1 paź 2008, o 21:27
Lokalizacja: PGO

Postprzez piotrus23 » 19 lut 2010, o 15:49

bart_GT napisał(a):piotrus23, skoro korzystasz z nie swoich narzedzi i warsztatu to troche Cie rozumiem ja na swoje narzedzia itp wydalem ok 2 000zl i jak bym robil tak jak Ty to dopiero po roku by mi sie to zwrocilo a teraz juz zarabiaja na siebie :)
co racja to racja taki mam układ
Avatar użytkownika
piotrus23
Members
 
Posty: 577
Dołączył(a): 15 paź 2007, o 20:45
Lokalizacja: malbork

Postprzez v1rooz » 19 lut 2010, o 16:18

jak chcesz to odezwij sie do mnie. Mam propozycje dla ciebie.
v1rooz
Members
 
Posty: 959
Dołączył(a): 21 lip 2009, o 21:22
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez KrzysztofKaty » 19 lut 2010, o 22:27

koledzy u mnie jest taki mechanik ze jak ustawial mi zaplon to go nie dokrecil i byl luzny i sksowal 20 zeta teraz praktycznie wszystko mechaniczne robie sam sobie i przy okazji znajomym i ich znajomym tak ze w miesiacu dorabiam po godzinkach druga pensje i tylko raz mialem robote gwarancyjna chociaz takowa byc nie powinna
KrzysztofKaty
Czytacz
 
Posty: 81
Dołączył(a): 29 lip 2009, o 23:58
Lokalizacja: Elbląg/Stegna

Postprzez Sivy » 19 lut 2010, o 23:08

v1rooz napisał(a):jak chcesz to odezwij sie do mnie. Mam propozycje dla ciebie.


Co chesz robic ? Mow ... :mrgreen:
Alten VW Fück Opel ~VAGSTYLE~
Avatar użytkownika
Sivy
Members
 
Posty: 880
Dołączył(a): 25 cze 2008, o 10:00
Lokalizacja: Güttstadt

Poprzednia stronaNastępna strona

- - -



Powrót do Silniki benzynowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 28 gości