Witam,
Mam taki problem iż w moim golfie obroty falują od ponad 1200 do 1600 albo i więcej. Wymieniłem przepustnicę i to samo. Pojechałem wczoraj do mechanika żeby mi za adaptował przepustnicę. Cały czas piszę proszę czekać. Czekaliśmy tak kilkanaście minut aż anulował sam. Odpalił silnik obroty skakały tak jak wcześniej ale zaczął coś ustawiać i spadły książkowo około 640. Silnik był rozgrzany gasiłem odpalałem i cały czas było idealnie aż ostygł i po odpaleniu znów zaczęły szaleć. Z tego co wiem to błędy jakie mi powiedział to sonda lambda i kilka błędów przepustnicy. Mówił, że może sterownik padł. Ciężko było się z nim dogadać. Jeżdżę bez podłączonej przepustnicy, Może Miał ktoś podobny problem i może pomóc? lub coś doradzić.
Jeszcze chciałbym się dowiedzieć do czego jest ta wsuwka zaznaczona na zdjęciu? Cały czas mam tak jak jest.
Proszę o pomoc.