Hej. Przewaliłem chyba prawie całego neta w poszukiwaniu odpowiedzi na pytane. Czy krokowiec w ABF lub w 2E (bo jest prawie ten sam), niepodłączony powinien przepuszczać powietrze czy być całkowicie szczelny. Bo problem mam taki że wolne obroty mam w granicach 1200-1400 czasami z chodzi na 1000. I jak odepnę krokowiec obroty spadają na około 900-850. W tym momencie krokowiec powinien być w pozycji zamkniętej. Lecz powietrze cały czas jest przez niego zasysane. Bo jak go zatkam palcem to silnik gaśnie. I teraz tak. Krokowiec jest czysty i chodzi w pełnym swoim zakresie. Wygląda na to ze czpień który się w nim przesuwa wyrobił się na tyle ze powietrze przechodzi pomiędzy nim a cylindrem w którym się porusza. I pytanie czy to jest jego wada czy tak ma być?
Ciąg dalszy: Sprawdzony został regulator przepustnicy:Działa w zakresie 0.46v-4.1v - czyli prawidłowo. Czujniki temperatury też mają dobrą oporność. Dla testu założyłem na wlot do krokowca register od lpg(taka śruba co jest w instalacjach pierwszej generacji). Skręciłem prawie na max. i na rozgrzanym chodzi jak marzenie. Obroty spadają płynnie do ok. 900 obrotów i trzymają się jak beton. Na zimnym pewnie będzie problem bo krokowiec wzbogaca mieszankę i potrzeba więcej powietrza. Wiec trzeba będzie poszukać nowego albo sprawnego zaworu. Jak gdzieś wyczytałem że ludzie robią sobie ten zawór na przycisk. jak odpalają zimny to maja włączony a jak się nagrzeje to go odcinają albo nawiercaja przepustnice i zaślepiają w ogóle cały krokowiec Ale trochę to druciarstwo tak jak ten register
Wychodzi na to ze krokowiec ma być szczelny jak jest odłączony. Ale to się okaże jak taki gdzieś znajdę i zamontuję