Witam. Zakładam nowy temat bo nie widziałem żadnego który zadowoliłby moją ciekawość.

Jaka jest żywotność silnika 1.6 benzyna 75 koni? Mój aktualny przebieg to 250 000 km i zastanawiam się czy opłaca się instalować w nim gaz, bo nie wiem ile taki silnik jeszcze zrobi kilometrów. Nie stać mnie aktualnie na golfa w dobrym stanie z sinikiem TDI 1.9, więc myślę o gazie, bo musze dojeżdżać do pracy prawie 40 km w jedną stronę każdego dnia

Jakie macie doświadczenia z tym silnikiem? Ile macie nabite na licznikach?
Dodam że mój przy 250 000 km nie zaliczył poważniejszych napraw. Jedynie te felerne kopułki, przewody, palce, przeskoki prądu, ale zainwestowałem w lepsze kable i po problemie. Auto aktualnie łyka 1litr oleju na 15 000km więc chyba nie jest źle, a benzyny 7 litrów w mieszanym cyklu.
Co myślicie o założeniu gazu przy tym przebiegu?

Olek

Zakladaj i ciesz sie oszczednoscia...jak sie postarasz to zalatwisz sobie legalnie uzywke. Nie jezdzilbym na pb 40 km do pracy...nigdy w zyciu...lpg, albo klekota...no chyba ześ szlachcic to jezdzij panie na benie

ogolnie zaraz zleca sie pewnie sepy twierdzace, ze lpg w aucie to zlo i takie tam...moj poprzedni golf (rowniez 1.6) latal na gazie 10 lat i zyl

pff... LPG... U mnie w 1.4 ABD nalatane 370 kkm, z czego 280 kkm na LPG i dalej jeździ, także zakładaj LPG i ciesz się z oszczędnej jazdy.
Niektórzy mówią, że "Jak stać Cię na auto to powinno Cię też stać na paliwo", niestety teraz trzeba się liczyć z każdym groszem.

Kolego mam ten silnik i 8 letnią instalacje i sprawuje się świetnie i silnik i instalacja,także zakładaj i ciesz się jazdą.
Z mojego doświadczenia polecam ci sterownik Bingo m i parownik tomasetto.
Bardzo prosto samemu wyregulować instalacje,spalanie około 9,5 w mieście i około 8 trasa,a różnica po dobrym ustawieniu między lpg a bp nie odczuwalna.

przodowy, nie liczy się przebieg tylko stan , powinieneś sprawdzić podstawowe sprawy typu ciśnienie oleju i ciśnienie sprężania, ale jeśli nie masz żadnych problemów typu branie oleju spadek mocy to i na LPG bedzie chodził. A ile taki silnik może wytrzymać bez remontu to od bardzo wielu spraw zależy, ale myślę że drugie tyle. Ja ma 400 tysięcy - wiekszość na LPG - i nic się nie dzieje

teraz bez lpg nie ma zycia,zakladaj i nie patrz na nic, robiąc dziennie tyle km bym się nie zastanawiał,a te tdi to nie jest luksus,u mnie stoi na podworku a jezdze innym na gazie