Mój 1.9 D (po weryfikacji VIN wychodzi na to, że silnik ma oznaczenie 1Y) gdy jadę, bądź też stoję na jałowym biegu albo na wciśniętym sprzęgle przy wrzuconym biegu przenosi od silnika straszne drgania na kierownice jak i na całą budę ...odbija się to na uszach pasażerów ponieważ wydobywa się przy tym głuchy dudniący pusty dźwięk (diesla ... ale tak jakby odbity w studni)
Jest to o tyle męczące (zdaję sobie z tego sprawę, że to klekot i swoje odklekotać musi) że podczas normalnej jazdy na biegu auto nie jest przerażająco głośne ... dopiero gdy zbije na luz i jadę na luzie jest tragedia aż kierownica drży ... problem jest identyczny podczas jazdy na wstecznym .... tu to całe tapicerki chcą odpaść .. silnik przenosi takie drgania na karoserie
czym to jest spowodowane ? domyślam się, że są to poduszki pod silnikiem (skrzynią ? ) wybite albo zużyte ? jaka może byćjeszcze przyczyna takich zachowań tego auta ?
dodam iż silnik pracuję elegancko ... dobrze przyspiesza nie dławi się ani nie dusi ... dziwią mnie też obroty gdyż na luzie trzyma nieco ponad 10tyś ..... dodam, że auto pali nawet rano od pierwszego przekręcenia kluczyka ... objawy drgań bez znaczenia czy na zimnym czy na ciepłym silniku ... zawsze takie same
dzięki
? 
