jakby nie było, to temat o dużym spalaniu, nijak ma się do piszczenia napinacza paska alternatora, ale okej.
Mnie moje gtd pali średnio 5.3 60% trasa, 40% miasto
Nie narzekam, ale musże boost pina z powrotem obrócić na swoją fabryczną pozycję, ponieważ nie przybyło mi mega mocy, aa uto zaczęło kopcić, czego nie robił nigdy, nawet jak mu się dało konkretnie w pi**ę , to nie puścił ani dymku. A teraz? Jak ruszę gwałtownie, to za mną zostaje czarna chmura.