Opik napisał(a):a później "diesel mi klekocze", "nie ma mocy", "coś się zepsuło" itd![]()
Heh, dobry żart.
Widocznie kolego nie miałeś do czynienia z opałówką

Większość moich znajomych jeździła na tym i na tym, spadek mocy było czuć tylko na oleju z biedronki. Na opałówce auto było nawet żwawsze , pamiętać czasem trzeba o wlaniu dodatku do paliwa co jakiś czas.