przez filipas123 » 25 cze 2011, o 00:07
wiec tak
w czasie jazdy nic się nie dzieje
jedynie na postoju jak wykręciłem go ponad 4.5 na dobrze rozgrzanym silniku to znowu zadymił i nie palił na wszystkie ale nie gasł i po chwili jak pościłem gaz to wróciło do normalnej pracy silnika. Wszystko się powtarza gdy przekroczy liczbę 4.5 tys. Wiec teraz wiadomo ze to te hydrostosy są do wymiany. Dodam ze po takim prze gazowaniu mocne czuć nie przepalona ropę. Taki dziwny swąd