olej półsyntetyczny Elf. A jeżeli chodzi o problem kolegi z postu pierwszego to ja również przyłączam się do co niektórych opinii - wziąłbym go od razu wylał i uzupełnił półsyntetykiem. Koszta niewielkie, a przynajmniej spokój ducha zapewniony.

Moderator: Moderator
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości