Witam,
w swoim AAZ (silnik jest w świetnej kondycji mimo 290kkm, suchutki, nigdy nie brał grama oleju) od zakupu 4 lata temu, tak jak poprzedni wlaściciel, lałem cały czas 10W40. Jednak przy ostatniej wymianie przez pomyłkę nalano mi 15W40. Zastanawiam się co teraz z tym fantem zrobić, usłyszałem, że zwłaszcza przy dobrym stanie silnika szkoda do niego mineralnego i warto się pokusić o wymianę spowrotem na półsyntetyk - pytanie tylko, czo to mu nie zaszkodzi? Albo czy z drugiej strony mineralny może miec na niego jakiś negatywny wpływ?