Witam, problem jest następujący:
Wczoraj - założyłem nowe świece żarowe NGK.
Dzisiaj rano - przekręcam zapłon, świece grzeją kilka sekund (no zimno) i odpala z ćwierć obrotu ok spoko. Ale wskakuje na 1200obr/min i tak się trzyma około minuty? dwóch minut?
Obroty opadły, wszystko cacy. W pracy zgasiłem auto i po chwili przekręciłem zapłon - świece znów grzały dobre kilka sekund, mimo że silnik był rozgrzany. Co może być przyczyną takiego zachowania traktora? Logi jakich bloków warto sprawdzić w tym przypadku? chodzi mi o statyczne bo dynamicznych niestety nie zrobię (bateria w laptopie dead)