witam

MK3 1997 1.9 TDI AHU

silnik bez modów, jedzie jak jechał, przyspiesza dobrze, włączenie się turbiny jest odczuwalne jak dotychczas, ale od dzisiaj wraz z włączeniem się wirnika pojawił się dziwny szum/syk.. zrobiłem tak około 300km żeby dojechać do domu

turbo się zużyło czy szukać przyczyny w jakiejś rurze / uszczelce?

fotki byle jakie ale myślę że w miarę widać co i jak, jak odpiąłem rury przy IC.. oleju w nich nie ma.
niestety nie posiadam VAG-a

poniżej foto, z góry dziękuję za pomoc

wg. zdjęć wygląda na pęknięty przewód od turbiny wystarczy wymienić . A jeżeli turbo będzie puszczać to zobacz czy filtr powietrza jest czarny od oleju jeżeli tak to turbo do naprawy

wewnątrz rury jest uszczelniacz gumowy wystarczy wymienić a olej najprawdopodobniej pochodzi z odmy

dobra więc po pierwsze primo- turb pracuje cały czas od momentu właczenia silnika- i wraz ze wzrostem obrotow zwieksza się ciśnienie które generuje!, az do zadanego w ECU( komputerze) które w twoim przypadku powinno wynosic ok 0,85 przy 1750rpm- i odpowiednio je trzymać..... jeżeli spelnia te kryteria to jest wszystko jest z nim ok, ale to można sprawdzić jedynie po przez vag-a, co do syczenia sprawdz wszelkie gumowe połączenia- lubia one pekać i wydobywa się wyedy taki ssssssyyyyyk,

nieszczelności szukaj