Alternator, ładowanie , piszczenie

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

Postprzez prekursor » 22 gru 2011, o 09:10

slawek5t napisał(a):prekursor, nie takie rzeczy robiłem... wiem że Ty oddajesz "szpecom" auto, bo sam nie ogarniasz, ale ja jednak zrobie to bez problemu. Wyluzuj i PROSZE nie udzielaj sie w moich tematach :)

Jesli nie to , to tylko łożyska tak ?

Hmm tylko nie wiem jakie dokładnie łożyska tam idą.
Czytałem tematy i wszedzie inaczej piszą.
Wiem tyle że mam Valeo, nie wiem ile amper.
Chciałbym kupić i potem zamontować.
Nie chce rozkrecac i dopiero wtedy kupować , bo auto będzie stało.


Wiem, że jesteś zdolny i nie takie rzeczy robiłeś. Rodzice muszą być z Ciebie dumni.
Wiem także, że poradzisz sobie bez problemu o czym świadczy ten temat.

Pomimo powyższego nie obejdzie się bez rozkręcenia alternatora. Na łożyskach będziesz miał prawdopodobnie jakieś cyferki i literki. Musisz je spisać i podjechać skuterkiem do sklepu i kupić takie same. Pan sprzedawca będzie miał katalog więc nie powinno być problemu.

No chyba, że jakiś forumowicz jednak zostawił samochód pod domem, rozkręcił alternator taki sam jak Twój to poda Ci numerki jak pamięta.
Avatar użytkownika
prekursor
Badacz tematu
 
Posty: 160
Dołączył(a): 9 gru 2010, o 13:04
Lokalizacja: DM/LW

 

Postprzez Golfik1986 » 22 gru 2011, o 22:28

tak na hurtowni odrazu pod ci nr lozyska i da ci odpowiednie. a patyk widac golym okiem na chodzacym silniku ze jest zdymany moj poprostu latal jak oszalaly i na pasku bylo widac nie rowne scieranie. wez wd40 i zacznij psikac jak ucichnie wyeliminujesz co ci szkodzi
JAK RYCERZE ZAWSZE BRONIMY HONORU {Z}
Avatar użytkownika
Golfik1986
Ekspert
 
Posty: 1325
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 20:54
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Karol B. » 22 gru 2011, o 22:46

Te tulejki w samo-napinaczu są wymienne?
Avatar użytkownika
Karol B.
Members
 
Posty: 1620
Dołączył(a): 30 lis 2008, o 21:15
Lokalizacja: Podlasie-BSK

Postprzez Golfik1986 » 22 gru 2011, o 23:09

wydaje mi sie ze do silnika ahu byl zestaw naprawczy tj sprzegielko i napinacz
JAK RYCERZE ZAWSZE BRONIMY HONORU {Z}
Avatar użytkownika
Golfik1986
Ekspert
 
Posty: 1325
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 20:54
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Piaggio » 23 gru 2011, o 02:29

Karol B. napisał(a):Te tulejki w samo-napinaczu są wymienne?
tak sa wymienne, w obudowie napinacza - w który wchodzi ten pręt sa dwie tulejki, które są wymienne. nie wiem jak w silniku ahu ale w 1z, afn na pewno, ale podejrzewam ze w ahu r owniez jest to samo.
Ostatnio edytowano 23 gru 2011, o 11:56 przez Piaggio, łącznie edytowano 1 raz
oporniczek myk myk myk
WETO- skuterkowcom!!!!
Avatar użytkownika
Piaggio
Members
 
Posty: 1893
Dołączył(a): 15 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Postprzez slawek5t » 23 gru 2011, o 03:48

U mnie nie skacze ten napinacz. Tylko lekko drga ale to jest raczej normalne.
No gdy psiknąłem na pasek to ustawało.
Wydaje mi sie że łożyska bo nieraz tak perfidnie zgrzyta.
Najpierw je wymienie a potem będe szukał dalej.
Tylko skąd wziąć ten wymiar łożysk....


prekursor,
prosze juz nie cwaniakuj bo jesteś żałosny.
Mój golfik
Avatar użytkownika
slawek5t
Members
 
Posty: 1993
Dołączył(a): 15 cze 2011, o 00:05
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez prekursor » 23 gru 2011, o 08:30

slawek5t napisał(a):U mnie nie skacze ten napinacz. Tylko lekko drga ale to jest raczej normalne.
No gdy psiknąłem na pasek to ustawało.
Wydaje mi sie że łożyska bo nieraz tak perfidnie zgrzyta.
Najpierw je wymienie a potem będe szukał dalej.
Tylko skąd wziąć ten wymiar łożysk....


prekursor,
prosze juz nie cwaniakuj bo jesteś żałosny.

Przecież koledzy Ci podpowiedzieli.
Wymiary łożysk będziesz miał gdy:
- pofatygujesz się i rozkręcisz alternator
- spytasz Pana sprzedawcę w sklepie
- poszperasz po googlach
- inny forumowicz zrobił to co wyżej i Ci je poda

Jest też inna opcja.
Idziesz do sklepu i kupujesz wszystkie możliwe kombinacje z zastrzeżeniem, że zwrócisz te które nie będą pasowały.
Dasz rade!!!
Avatar użytkownika
prekursor
Badacz tematu
 
Posty: 160
Dołączył(a): 9 gru 2010, o 13:04
Lokalizacja: DM/LW

Postprzez slawek5t » 24 gru 2011, o 14:33

prekursor napisał(a):pofatygujesz się i rozkręcisz alternator

auto nie może stać
prekursor napisał(a): spytasz Pana sprzedawcę w sklepie

w naszej mieścinie nawet TAKIEGO fachowca nie ma :D

prekursor napisał(a):- poszperasz po googlach

uwierz szperałem kilka godzin , wszędzie inne info

prekursor napisał(a): inny forumowicz zrobił to co wyżej i Ci je poda

Czekam ale nikt nie podaje

prekursor napisał(a):Idziesz do sklepu i kupujesz wszystkie możliwe kombinacje

Nie chce kombinować.

Program Etka poda mi info ?
Mój golfik
Avatar użytkownika
slawek5t
Members
 
Posty: 1993
Dołączył(a): 15 cze 2011, o 00:05
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez matteusz » 24 gru 2011, o 15:47

ja miałem tak samo, zmieniłem pasek na nowy, podciagnalem go maxymalnie i zwiekszylem lekko obroty na biegu jalowym. Nie slysze zadnego pisku, tylko problem w tym ze ty nie podkrecisz obrotow bo ja mam pompe na linke :P
VW GOLF MK4 Candy White
Obrazek
Avatar użytkownika
matteusz
Gaduła
 
Posty: 525
Dołączył(a): 9 lis 2011, o 20:17
Lokalizacja: Gostynin k. Płocka

Postprzez slawek5t » 25 gru 2011, o 18:12

Nie mam naklejki ale chyba mam Boscha.
Bosch ma ten plastik na 3 wkręty a Valeo na 3 nakrętki prawda ?

Jakie łozyska idą do Boscha ?
Mój golfik
Avatar użytkownika
slawek5t
Members
 
Posty: 1993
Dołączył(a): 15 cze 2011, o 00:05
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez pablomed » 25 gru 2011, o 22:38

Oprzyjcie się na tych tematach, niestety 100 procentowej pewności niema
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=293332
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=293332
dlatego porada rozebrać sprawdzić jest jedyna pewna
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez slawek5t » 27 gru 2011, o 02:35

pablomed, 2 takie same linki ?

Mam juz w domu alternator....
Moge sprawdzic jak golfik pracuje bez niego?

Ten napinacz jesli piszczy to od strony rolki czy z drugiej strony tam gdzie jest śruba imbusowa ?
Po zdjęciu paska chwyciłem za rolke napinacza i nie ma żadnego najmniejszego luzu....
Sprawdziłem też koło sprężarki klimatyzacji i ma luzy na boki, to normalne? Tak sie chwieje minimalnie to koło.

Zaraz sprobuje rozkrecic alternator

edit:
doszedłem do jednego łożyska. jutro odkrece kółko i dojde do drugiego. sprawdze wymiar i narazie je przesmaruje. potem zamówie nowe łożyska

edit 2 :
takie cos znalazłem w necie:
45,55,65A - 6203 i 6201
90A - 6303 i 6201
120A – 6303 i 6203

Moje łożysko od strony "komutatora" to 6203, a to od strony kółka musi być większe więc nie moge miec altka innego niż Bosch 120 amper :)

Powiedzcie chłopaki co myślicie o tej sprężarce. Czy jednak winę mają tylko łożyska alternatora.?


edit 3 :

Założyłem spowrotem alternator. Przesmarowałem tawotem jedno łożysko ktore szumiało bardziej.
Narazie jest cisza.
Zastanowiło mnie to że to duże koło poniżej rozrządu też miało luzy :/
Mój golfik
Avatar użytkownika
slawek5t
Members
 
Posty: 1993
Dołączył(a): 15 cze 2011, o 00:05
Lokalizacja: Pomorskie

Poprzednia stronaNastępna strona

- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości