Hej
Z racji mojej płci i znajomości aut piszę tutaj
Mam problem z odpaleniem mojego Diesela 1.9 TDI a wszystko zaczęło się tak :
Od jakiegoś czasu centralny zamek po przekręceniu kluczyka buczał około minuty przy otwieraniu i zamykaniu, oraz był problem ze stacyjką mianowicie czasem nie łapała jak kręciłam kluczyk ale za 2 max 3 razem odpalał
Wczoraj po pracy niestety nawet za 10 razem nie odpalił Wsadzając kluczyk przekręcam na "2" czekam aż świece zasną i dopiero odpalam a tu nic, kontrolki działają nic nie przygasa zegary się nie zerują radio i climatronic działa normalnie A autko nawet nie kręciło nic w ogóle zero reakcji
Szyby jakby wolniej się otwierały, no i zamek już w ogóle nie łapie oba drzwi zamykać musiałam osobno
Próbowałam na pych i albo nie umiem albo coś się zadziało złego, podczas próby na pych skakał skakał i zadymił na czarno ale bez efektu
Ilu facetów bym nie pytała tyle opini
1. Akumulator (ja wykluczam )
2. Rozrusznik
3. Przekaźnik
Proszę o pomoc Bo może to jakiś duperel i można go zrobić na miejscu a nie ściągać na warsztat
Pozdrawiam