Auto nie odpala, nawet nie kręci

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

Auto nie odpala, nawet nie kręci

Postprzez Rychel » 29 lip 2009, o 20:26

Witam!

Mam taki problem:

Wkladam kluczyk do staycyjki, zapłon czekam az zgasna swiece itp. Przekręcam i nic sie nie dzieje. Kontrolki przygasaja lekko, ale nawet nie kręci. Dodam ze mam jakies odciecie zapłonu - samoróbke zrobiona przez poprzedniego wlasciciela, ale tego nie uzywałem nigdy. Juz kiedys miałem taką sytuacje, ale po paru próbach odpalił a dziś nic.

A centralny zamek z kluczyka sie zamyka wszystko a z pilota nie ;/ wczesniej działało zawsze. Mam alarm z Boscha. A byc moze tez tak ze sterownik alarmu sie popsul w zwiazku z czym nie działa mi ten centralny i moze nie pozwala mi takze odpalic samochodu?

Aj zapomniałem napisac ze auto stało 2 tyg bez odpalania
Ostatnio edytowano 29 lip 2009, o 21:19 przez Rychel, łącznie edytowano 1 raz
Rychel
Czytacz
 
Posty: 41
Dołączył(a): 17 paź 2008, o 16:51
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Auto nie odpala, nawet nie kręci

 

Postprzez marcinkoz2910 » 29 lip 2009, o 21:11

Co do alarmu to trzeba by było sprawdzić baterię w pilocie :ok: to na początek


A co do zapalania to do wymiany może być kostka stacyjki lub wysiadł elektromagnes na rozruszniku

Podłącz na krótko rozrusznik jak zakręci to znaczy że coś z kostką stacyjki. Ewentualnie może blokować zapłon to odcięcie zapłonu o którym piszesz
Avatar użytkownika
marcinkoz2910
Members
 
Posty: 4293
Dołączył(a): 20 lip 2008, o 15:16
Lokalizacja: Pogórze /k. Skoczowa

Postprzez Rychel » 29 lip 2009, o 22:27

Baterie dobre w pilocie bo alarm sie uzbraja i rozbraja tylko nie zamyka ani nie otwiera drzwi. Kiedys tez mi nie chcial odpalic i grzebalem przy tym "odcieciu zapłonu" i odpalił. to jest taki pstryczek i do niego 2 kabelki. Gdzie do zazwyczaj dalej sie podłacza to go wywale ;/
Rychel
Czytacz
 
Posty: 41
Dołączył(a): 17 paź 2008, o 16:51
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez leopard » 30 lip 2009, o 00:17

marcinkoz2910 napisał(a):A co do zapalania to do wymiany może być kostka stacyjki lub wysiadł elektromagnes na rozruszniku

na pewno nie to - jeśli kontrolki się pojawiły a rozrusznik nie kręci - winne są za ten stan szczotki rozrusznika lub wzbudzenie rozrusznika (cienki kabelek idący do rozrusznika) - przede wszystkim sprawdzić należy odcięcie zapłonu - trzeba prześledzic kabel - będzie wiadomo jaki układ elektryczny odcina (być może rozrusznik) - na pewno nie ECU skoro kontrolka grzania swiec zapala się i gaśnie ...
Avatar użytkownika
leopard
Members
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 18 maja 2008, o 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Rychel » 30 lip 2009, o 10:30

To w TD jest ECU? W tym silniku jest raczej malo elektryki, tak mi sie wydaje:P To bedzie podlączone bezposrednio na rozrusznik czy moze jeszcze gdzie indziej jakies przekazniki?
Rychel
Czytacz
 
Posty: 41
Dołączył(a): 17 paź 2008, o 16:51
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez Procent » 30 lip 2009, o 11:38

W TD Ecu nie ma. To jest raczej starsza jednostka
Weźmiesz mnie na prostej?? A ja Cię zniszczę na zakręcie!!

Mój Goferek
Avatar użytkownika
Procent
Members
 
Posty: 1771
Dołączył(a): 1 lut 2009, o 19:06
Lokalizacja: (TLW) Włoszczowa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez milutkaa » 30 lip 2009, o 13:17

Rychel, ja miałam podobną sytuację ze swoim samochodem jeśli chodzi o odpalanie. Tylko że mój był cały czas w ruchu. Zajechałam do pracy a spowrotem do domu jak chciałam jechać to już nie odpalił. Kontrolki się świeciły ale rozrusznik nie krecił. Jakiś chłopak pomógł mi go wziąść na pych i wróciłam do domu. Niektórzy radzili mi dać rozrusznik do renowacji (prawdopodobnie szczotki były do kitu) ale jak się zorientowałam to koszt renowacji przewyższał koszt kupienia sprawnego na szrocie, a na dodatek nie wiadomo ile czasu bym musiała na niego czekać. Kupiłam ten nieszczęsny rozrusznik (przetestowany na szrocie) za coś ok 80 zł, Dostałam nawet gwarancję na miesiąc czasu :] Teraz odpala za pierwszym razem. Sprawę załatwiłam w ciągu jednego popołudnia.
milutkaa
Badacz tematu
 
Posty: 157
Dołączył(a): 23 lis 2008, o 12:27
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Rychel » 30 lip 2009, o 14:31

Własnie wrocilem z garazu...auto odpaliło. Próbowałem dojsc gdzie jest podlaczone to odciecie i kable koncza sie przy przekaznikach. wyjalem ta cala skrzynke podociskałem te przekazniki nr 21 i 120 byly dziwnie luzne poskladalem. Dale zaplon i na odpalanie tak tykło i pozniej kontrolki sie nei zapalały juz chwile pocekalem - auto odpaliło i odpala za kazdym razem od strzała...badz tu madry i pisz wiersze ;p
Rychel
Czytacz
 
Posty: 41
Dołączył(a): 17 paź 2008, o 16:51
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez leopard » 30 lip 2009, o 15:10

Rychel napisał(a):To w TD jest ECU?

oczywiście że nie ma - moja gafa ... czyli zostaje odcięcie rozrusznika
Avatar użytkownika
leopard
Members
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 18 maja 2008, o 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Rychel » 1 sie 2009, o 14:49

Haha juz wszystko ok..Wiecie co było nie tak luźne i zanieczyszczone klemy
Rychel
Czytacz
 
Posty: 41
Dołączył(a): 17 paź 2008, o 16:51
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez leopard » 3 sie 2009, o 00:03

Rychel napisał(a):luźne i zanieczyszczone klemy

znaczy się - odcięcie naturalne :lol:
Avatar użytkownika
leopard
Members
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 18 maja 2008, o 17:09
Lokalizacja: Szczecin


- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości