Samochod jzu wstawilem do znajomego. Powiedzial właśnie tak jak Ty ze najpierw zacznie od popychaczy. Nie skaleczy mnie napewnoi tak jak nechanik. Po naprawie juz sprzedac samochodu nie moge bo sie nie oplaci hehe

[ Dodano: 2009-08-19, 22:32 ]
Witam to ja ponownie. Jest juz werdykt chyba najgorszy. Tłok pekł . Trzeba zrobic szlif bloku, wymienic uszczelniacze na jedym cylindrze.

Teraz moje pytanie ? Czy jest sens wogole to robic ? Czy lepiej kupic uzywany silnik. A jesli uzywany to czy nie zrobic Swapa? np. na 130km z golfa 4 ( moze cena nie byłaby taka wieksza?)

no to podziekuj tunerowi od wirusa za dowalenie koksu ze ci ten tłok pekł... i zmień wtryski bo pewnie ten 1szy leje dlatego masz co masz...

Pikuś napisał(a):Tłok pekł

dlatego ja pozostaję przy swoich seryjnych parametrach bo wcześniej czy później coś nie wytrzymuje.

Pikuś napisał(a):zy nie zrobic Swapa? np. na 130km z golfa 4

silnik, skrzynia, wiązki, licznik, łapy silnika, poduszki skrzyni i silnika i masa innych pierdół które będą ci potrzebne i jeszcze mądry gościu co to wszystko zrobi a napewno nie zrobi tego za darmo. Jak masz z 5000zł i nie masz co z nimi zrobić to pakuj się w swapa

luki34 napisał(a):dlatego ja pozostaję przy swoich seryjnych parametrach bo wcześniej czy później coś nie wytrzymuje.

nie zgodzę sie z tobą koleżko - ja juz swoim golfem zrobiłęm 40tyś km od kond go mam czyli juz bedzie ponad 2,5roku. jak go kupiłem moc została dodana po 2 tygodniach po kupnie. i jeżdżę... wystarczy tylko co jakiś czas pojechać na diagnostyke silnika, sprawdzić parametry przede wszystkim pracę wtrysków i turbo no a co najwazniejsze wydać pieniądze na olej jak najlpszej jakości renomowanej firmy. uważam ze gdyby Pikuś, miał sprawne wtryski to by sie tak nie stało... bo nie widzę innej możliwosci aby pękł tłok. za duza temperatura ,za duze cisnienie spowodowane przez zbyt duzą ilosc paliwa i witaj pekniety tłoku... Takze ja np nie mam nic przeciwko dodawaniu mocy,ale jak w/w należy co niektóre czynności wykonywać... wiadomo - kasa - no cóż... właściciel wymaga ale auto też wymaga od niego jak madziałć bez szwanku...

jak masz bialy dym z wydechu,to sa dwie mozliwosci, albo wybrali papieza albo moj dziadek mial tak 3 dni przed smiercia

SotoM napisał(a):ja juz swoim golfem zrobiłęm 40tyś km od kond go mam czyli juz bedzie ponad 2,5roku

Ja w rok robie 50tys
owszem jak się pilnuje i dba to moze chwilę pojeździ ale jak śledziłem na golf.pl tematy osób które podkręcały motorki na 140-150km to zazwyczaj po jakimś czasie coś się musiało "wysrać". jednemu po pół roku innemu później.
może kiedyś się skuszę na dłubanko przy silniku ale jak narazie wystarcza mi 110km

No i zamowilem silnik u kolegi z forum (dział sprzedam) silnik 1050zł 97r nalatane 250kk (org).

+ olej VALVOLINE 10W40 MAXLIFE (dobry? ) 110zł z przesyłka
+ filtr oleju 25zł
+ robocizna 400zł

Łączna kwota to 1585 zł


Niedawno wymienialem komputer.

Moze pobawilbym sie w remont starego silnika ale wydałbym znacznie wiecej a nie posiadam narazie takich srodkow na koncie

motor ma nalatane jak mój...

Pikuś napisał(a):olej VALVOLINE 10W40 MAXLIFE (dobry? ) 110zł z przesyłka

olej bardzo dobry, osobiscie leje go do swojego silnika. motor pracuje na nim elastycznie i nie klepie hydraulika. cena też bardzo dobra. ja kupowałem w ten olej 5Litrowa banię za 125zł

Witam ponownie. Silnik juz na miejscu olej zalany. Podkładek pod wtryski u mnie nie mozna bylo znalezc ale udalo sie Silnik odpalil i oczywiscie nigdy nie jest tak pieknie jak byc powinno.

Gdy odpali sie silnik i pozniej ponownie bedzie chcialo "zgasic " to po przekreceniu kluczyka nic sie nie dzieje co to moze byc ? (Obecnie nie mam mozliwosci podpiecia Vaga"). Pytam bo moze jest to jakies bledne podpiecie czegos. Nie wiem czy moze to byc przyczyna innego kąta wtrysku. (wszystko bylo tak wkladane jak w starym silniku.)

Pewnie cos z kostka stacyjki.
Bo na vagu mozesz przetestowac zawor zamykajacy dostep paliwa (nie pamietam oznaczenia), jest on jednym z elementow testow wykonawczych w bloku silnikowym.

Wczesniej przed wymiana silnika tego nie bylo. Postaram sie to sprawdzic. ta kostke.

rozrząd dobrze spiety?? nie jest przestawiony wał o 180st... chyba ze kwestia przeregulowania pompy...