Serwus czy ktoś mógłby mi udzielić paru rad
Sprawa wygląda tak ze oddałem gofra do mechanika ponieważ miałem ciśnienie w układzie chłodzenia i jak zauważył słusznie mechanik problemem była pompa wody
przy okazji wymieniłem termostat, w sumie sam nie wiem czemu, chcieliśmy wykluczy przedmuchana uszczelkę pod głowiącą, problem w tym ze mechanik po wymianie części na nowe nie odpowietrzył układu i w dodatku termostat się nie otwiera, nowy termostat absurd!!!! auto się przegrzało złapało 110stopni zaczęło dymić nawet na wolnych obrotach, dodam ze ciśnienie ustąpiło ale problemem jest teraz dymienie, wina obarczam mechanika, który nie umiejętnie zają się moim golfem, nie sprawdził termostatu przed jego wymianą ba nie sprawdził czy stary jest ok. co czynić w takiej sytuacji domagać się remontu silnika i pokrycia jego kosztów??
pomocy jutro rano jadę do mechanika bo auto nie zostało odebrane.