brak świec żarowych i nie zapala

przez **iweq** » 22 lis 2008, o 17:35

Witam wszystkich, prosze o wyrozumiałość bo nie jestem stałym bywalcem forum. próbowałem znaleźć rozwiazanie przez opcje szukaj ale nie znalazłem. bardzo prosze o pomoc.
1. nie znam auta nie moje, a bardzo chciałbym pomóc.
2. Golf III 1,9 SDI chyba 1995 rok
Co wiem:
Auto w czasie jazdy zgasło. Było wczesniej (2 miesiące temu) na wymianie rozrzadu i filtrów. Po wymianie jeździło. Do czasu. Zgaslo. Ktos je cholował i próbowal na linke zapalać - nie wyszło. Ze dłubie pod domem wiec poproszono mnie o pomoc i jest kłopot. Po przekreceniu kluczyka w stacyjce nie zapala się kontrolka świec żarowych tylko jakby sie lekko jazyła - tak jakby ja sasiednie kontrolki podświetlały. Wymieniłem juz przekaźnik i sterownik świec i same świece. Akumulator tez juz podmieniałem. Ustawienia na rozrzadzie poprawiłem bo bylo poprzestawiane. teraz rozrzad ok + nowe graty a auto dalej nie zapala.
Vag pokazał jakieś błąd 00546 - znalazlem info że to bład komunikacji immobilizera. Ale podobno auto jeżdziło. Gdzie szukac tego immobilizera i czy ma on wpływ na swiece żarowe bo rozrusznik kręci normalnie.
Macie jakieś pomysly? Pomocy

przez **marcinkoz2910** » 22 lis 2008, o 18:12

iweq napisał(a):Vag pokazał jakieś błąd 00546

oto faktyczny opis kodu blędu 00546 Usterka na linii przesyłu danych

[ Dodano: 2008-11-22, 17:19 ]
znalazłem jeszcze coś takiego P0546 Obwód czujnika temperatury recyrkulowanych spalin (blok cylindrów numer 1)

Za wysoka wartość sygnału wejściowego

przez **iweq** » 22 lis 2008, o 19:14

marcinkoz2910 napisał(a):
iweq napisał(a):Vag pokazał jakieś błąd 00546
oto faktyczny opis kodu blędu 00546 Usterka na linii przesyłu danych

[ Dodano: 2008-11-22, 17:19 ]
znalazłem jeszcze coś takiego P0546 Obwód czujnika temperatury recyrkulowanych spalin (blok cylindrów numer 1) Za wysoka wartość sygnału wejściowego

Dzięki marcinkoz2910 za reakcje. Mój numer błędu pojawił się w grupie immobilizera VAG-a. Więc sadze że to coś z immo. Tylko nie wiem jak się do tego zabrać, bo ile z mechanika jakoś daje radę to elektronikę szerokim łukiem omijam.
Masz może jakąś wiedzę co do tego czujnika temperatury - jak go sprawdzić, gdzie go szukać? Co może mieć wpływ na wysoka wartość sygnału wejściowego?

tak na logikę myślę, że nie powinno mieć to wpływu na uruchamianie świec zarowych i brak ich (kontrolki). Myślę, że raczej silnik może źle chodzić. Póki co od tygodnia stoi u mnie pod domem i jest zimny. bardzo zimny.

i jeszcze cos. W miejscu gdzie jest przepustnica w ukladzie dolotowym zauważyłem pełno jakiegos nalotu - jakby sadze. U mnie w kominie nie ma tyle. Przepustnica i wszystko zawalone jest tym na grubo, aż prześwit dolotu jest zmniejszony. Ale znów nie sądze by miało to wpływ na zapalanie się świec żarowych. Raczej juz na niemozność odpalenia....

Najpierw jednak chciałbym stwierdzić że świece są ok bo graty wymieniłem a układ nadal nie działa. może to jednak immobiliser? jak go znaleźć i zdiagnozować we własnym zakresie? A przy najmniej jak go znaleźć bo dobrego diagnostę znam musze go tylko wymontowac.

przez **leopard** » 22 lis 2008, o 20:22

iweq napisał(a):Po przekreceniu kluczyka w stacyjce nie zapala się kontrolka świec żarowych tylko jakby sie lekko jazyła - tak jakby ja sasiednie kontrolki podświetlały. Wymieniłem juz przekaźnik i sterownik świec

do sprawdzenia - kostka stacyjki - przekaźnik 109 (zasilanie ECU) - ECU (woda/wilgoć wewnątrz komputera)

dowiedź się który to rok produkcji - jaki symbol silnika i ... czy ten samochód ma alarm/odcięcie zapłonu (fabryczne/nie fabryczne)

immo odpada - w przypadku braku transpondera - auto zapali i po 2 sekundach zgaśnie ...

przez **iweq** » 22 lis 2008, o 20:50

dzięki za odzew leopard

Jak sprawdzić kostkę stacyjki i ten przekaźnik 109? czy mam rozbierać ECU?

Rok produkcji to 1995 lub 1996 9zeznanie właściciela) na szybach jest 1995. Gdzie szukać na SDI oznaczenia silnika. Wydawało mi sie że w SDI to tylko może byc AEY. Nie ma żadnego alarmu ani odcięcia.

Wokół stacyjki jest pętla transpondera od której odchodzi kabelek( tak to wygląda - kiedyś w Colcie ćwiczyłem temat immo) w kluczyku jest taka mała kostka jakby ferrytowa - czy co to tam jest. Właściciel chciał kiedys dorobic 2 kluczyk (ma tylko jeden) i "dorabiacz" powiedział że jest immo. 2 kluczyk nie był dorobiony wiec nie mam 2 by sprawdzić czy działa.

Tak sobie myślę że immo może coś jeszcze odcinać bo przecież jak jest ciepło to diesel zapali bez świec. Więc blokowanie auta tylko na świecach żarowych to nie miałoby sensu.

sprawdzę Twoje sugestie. Poprosze o dodatkowe wskazówki

przez **leopard** » 22 lis 2008, o 21:05

iweq napisał(a):Tak sobie myślę że immo może coś jeszcze odcinać bo przecież jak jest ciepło to diesel zapali bez świec. Więc blokowanie auta tylko na świecach żarowych to nie miałoby sensu.

dobrze kombinujesz ... immo odcina ECU - przekaźnik 109 jest w skrzynce elektrycznej ... po przekręceniu zapłonu są kontrolki (oprócz grzania swiec) - tak jeśli kostka/przekaxnik będą OK - ECU trzeba będzie otworzyć ...

ale zanim to wszystko wykonasz - jest jeszcze jedna banalna mozliwość - sprawdź elektrozaworek STOP w pompie wtryskowej - do niego przychodzi kabelek sprawdź kontak na tym kablu - co prawda ECU powinien wyłapac zwarcie/przerwe i zapisac błąd - ale sprawdzić nie zawadzi - no i na koniec czarny scenariusz - skrzynka elektryczna - dość częsty przypadek w MK I - w MK III rzadziej ale tez spotykany - zwarcia wewnętrzne skrzynki

przez **iweq** » 23 lis 2008, o 19:16

kontrolki są, wszystkie . Ciśnienie oleju nawet gaśnie po jakimś czasie kręcenia. wszystko wydaje sie ok. przekaźniki cykają.

W colcie zauważyłem że po wyjęciu kluczyka po paru sekundach (3-5) coś pykało pod deską - jakby immo się włączało. W golfie po wyjęciu kluczyka cisza, nic się nie załącza. Może tak ma być a może to jednak immo.

Czy wie ktoś gdzie jest immobiliser i jak się do niego dostać? czy tylko po kabelku go mam szukać..

wyjeżdżam na tydzień, odezwę się w weekend. Póki co dziękuję i pozdrawiam...

09.12.2008
Trochę to trwało ale odzywam się.
Przyczyny jako takiej nie znalazłem! Wszystko po kolei sprawdzałem, wszystkie styki od kompa po zawór paliwa na pompie posprawdzałem. Posprawdzałem oporność kabelków, czujników itp itd. Wydłubałem płytę z bezpiecznikami i przekaźnikami i all OK.

Odpaliłem go w końcu - Jak podałem (+) na zaworek pompy pojawiła się kontrolka świec (zgasła regulaminowo) i zapalił. Po zabraniu (+) chodził dalej. Próbowałem go potem odpalić i nic - aku się skończył. No i wstawiłem inny i zadziałało. Wsadziłem stare: przekaźnik świec, sterownik świec i chodzi. Chyba gdzieś styku nie było. Ale gdzie nie wiadomo. Immo i komp sprawny. Kupiliśmy nowy akumulator - odpowiedni do tego auta, stary był za mały i nieznany - i auto póki co śmiga - jakby się naprawiło. Wg mnie sprawa kabelka ale którego nie wiem... jedyne czego nie sprawdziłem to kostki stacyjki bo nie mogłem się do niej dostać. Musze poszukać info jak ją zdiagnozować...