mam golfa 1.9D. z lewej strony jest taki wskaźnik temp. cieczy chłodzącej, podobno powinien byc mniejwiecej na środku podziałki (czyli wskazówka powinna być pionowo). u mnie tak nie jest, u mnie zawsze 'leży' po lewej stronie na tych kilku gęstych paskach obok siebie na podziałce.
co to oznacza? niesprawność termostatu, czy jak?
jak latem jeździłem we wrocławskich korkach (czyli hamowanie, jedynka - ruszanie, dwójka, hamowanie...) to z czasem wskazówka zbliżała się do prawej stony do chyba 110 st. C i w pewnym momencie zaczynała opadać na lewo (pewnie duży obieg się otworzył).
ale teraz zimą wskazówka nie wychodzi poza minimum (gęste paski), nawet na autostradzie po 200 km ledwo wychodzi poza te paski na minimum. może układ się kiepsko zamyka i woda jest zimna? ktoś ma jakiś pomysł? a może poprostu wskazówka jest stara i ma swoje fanaberie i mam się tym nie przejmować.
latem silnik mi się nie przegrzał więc pod tym względem jest ok. ale może zimą jest niedogrzany i to mu szkodzi?
nie wiem czy to coś wniesie, ale jak włącze nawiew ciepłego powietrza w kabinie, to przy takiej zimie jak teraz ciepłe powietrze mam gdzieś po 20 minutach jazdy (jakieś 4km) - licząc ze staniem na światłach i w korkach. poziom cieczy w zbiorniczku jest ok.
pozdrawiam.