Jak w temacie, cieknie mi spod jednego wtryskiwacza, jak silnik się rozgrzeje to pojawia się piana (widać to na poniższej fotce)



Teraz pytanie czy wystarczy wymienić podkładkę uszczelniającą o nr 3 z poniższego rysunku, czy może coś innego:



Chciałbym to zrobić sam pod gołą chmurką Zastanawiam się czy będzie jakiś problem z odkręceniem wtryskiwacza ?

Druga sprawa, chciałem też wymienić przewody przelewowe (nr.9) bo są sparciałe i całe mokre, ktoś może wie jaką mają średnicę wewnętrzną?

kolego idz do mechanika. mechanicy biora od 30 zloty do 70 za kazdy jeden wtryskiwacz za czyszczenie i nie wydaje mi sie zebys sam go wyciagnal bo to nie takie proste jak sie wydaje. a nie dosc ze ci to przeczysci to jeszcze uszczelni

piotrogal napisał(a):kolego idz do mechanika. mechanicy biora od 30 zloty do 70 za kazdy jeden wtryskiwacz za czyszczenie i nie wydaje mi sie zebys sam go wyciagnal bo to nie takie proste jak sie wydaje. a nie dosc ze ci to przeczysci to jeszcze uszczelni

Gdybym miał z tym jechać do mechanika to nie pytałbym na forum, satysfakcje da mi jak sam to zrobię Nie chcę czyścić wtryskiwacza (z nimi jest wszystko w porządku), tylko go uszczelnić żeby nie tracić paliwa