mam taki problem bo na jakies 1000km ucieka mi okolo 200ml oleju, generalnie scieka ciagle
po srodkowej czesci miski olejowej...
silnik afn

1.co powinno sie na poczatku - optycznie posprawdzać, jakie są najczęstsze przypadłości?

2.zobaczyłem ze w miejscu gdzie wychodzi z bloku rura do odmy - wokół tego przyczepu
jest pelno czarnego osadu-spoconego oleju zmieszanego z piaskiem itp, trudny jest tam dostep
i narazie nie wyczyscilem tego ale czy tylko ten przyczep z wężem do odmy powinienem wymienić,
czy mozliwe że w tej okolicy jeszcze jakies inne uszczelnienie mogło nawalić??? powyżej tego wyjścia do odmy jest sucho
zaznaczylem na foto gdzie sie poci...


3.jesli wokół calej miski sie poci to rozumiem ze wystarczy wymienic samą uszczelkę miski,tak?
czy do 1.9 tdi to te uszzcelki po 20-30pln czy te droższe od 90 wzwyż


4.w miejscu zaznaczonym na zdjeciu wycieka rownież olej... jak nazywa sie to miejsce
i co mam kupic zeby to uszcelnić? w sumie to problem jest taki ze ta srubka zaznaczona na zdjeciu
nie lapie zupelnie gwintu w tej obudowie i dlatego jest tam pewnie nieszczelność, czy ktos ma jakąś radę??


5. jeszcze jedno z innej beczki: filtr paliwa wymienić teraz czy po zimie?

seboljeiv, pierwsze od czego zacznij to od wymiany węża odmy lub tylko samego tego łącznika którego zaznaczyłeś w ETKA. Z odmami to jest tak, że z biegiem lat materiał (rant) który jest wpuszczony do środka bloku staje się strasznie kruchy i po prostu pęka. Pęka zarówno sam wpust jak i ramiona w okolicy otworów śrub mocujacych przez to sam oring (bo jest tam równiez oring, którego też mozesz sprawdzić przy okazji) nie utrzymuje szcelności.

Olej wypływajacy z nieszcelnej odmy oczywiście spływa w dół na miskę a tam jest rozdmuchiwany przez pęd powietrza. Więc najpierw uporaj się z nieszczelnoscią odmy a byc moze wymiana uszczelki misy olejowej wogóle nie będzie potrzebna.

Osłona przy której masz zerwany gwint to tylko osłona koła zamachowego. Tam za nią nie ma oleju więc wycieku stamtąd równiez nie moze być. Slady oleju są zapewne spowodowane powyzszymi wyciekami Odma/miska.

Reasumujac: uporaj się z odmą wyczyść wszystko do sucha pojeździj trochę i obserwuj czy nadal wychodzą gdzies nowe ślady oleju.

Odnosnie zdjecia ostatniego i przedostatniego. Zdejmujac ten polksiezyc jest na klucz nasadowy bodajze 11 bo niedawno wymienialem - 2 sruby Tam bedziesz mial jeszcze dostep baaaardzo kiepski do dwoch srub od miski olejowej. Wchodzi tylko imbus i pod katem. Beznadzieja kto wymyslil taka konstrukcje . Jakby nie mogli miski olejowej przesunac bardziej w strone rozrzadu.
Leje sie stamtad bo uszczelka misy puszcza. Mozesz jezdzic teoretycznie nawet bez tej oslony i nic nie pocieknie bo nie ma prawa. Tylko kolo zamachowe sie brudzi.

Tak w ramach ciekawostki jakis Adam Slodowy zastosowal kawalek ucietej wycieraczki (piora gumowego) i wlozyl to pod oslone kola zamachowego i uszczelke miski olejowej ktora byla za slabo przykrecona w tym miejscu. No... prawie sie nie lalo

Repsol, Bradley, serdeczne dzieki za pomoc!!:) jak to fajnie ze na forum sa takie madre glowy!!:-P
ja to mialem czarne scenariusze w glowie ze ta oslona kola zamachowego to pod tym jest jakis oring i bedzie trzeba cala skrzynie wyciagac zeby to uszczelnic

zatem ide zdjąć ten przewód od odmy i zobacze co tam przecieka to wymienie, a uszczelke przy okazji kupie bo cos mi sie wydaje ze strasznie duzo na tej jednej jest najezdzone...

dzieki jeszcze raz!!

[ Dodano: 2009-11-15, 01:15 ]
bylem zdjąc ten skubany przewod od odmy, chwile mi to zajelo bo jakis sraki tam dostep ale fakt faktem plastik ten byl pekniety i w jednym miejscu odprysnęło go kawalek , na dodatek uszczelka była stwardniała i wyglądała jak stare próchno,zatem nie dziwie sie ze te opary oleju wychodziły na zewnątrz spływając po silniku....
ide w takim razie kupic w poniedzialek nowy przewód, myslicie ze hans pries za 72pln nie bedzie najgorszym wyjściem????
nie musze wtedy chyba dodatkowo dawać tam silikonu???