Witam.
Mam pytanie, a jednocześnie, dla tych którzy mogą, aby to sprawdzili jak mają u Siebie.
Jakie powinno być ciśnienie oleju przy czujniku ciśnienia, nad filtrem? (1.9td AAZ)
Pytam gdyż zarżnąłem turbine po regeneracji, dałęm na gwarancje a gdy wróciła zmierzono ciśnienie które wynosiło na odpowiednio zimnym silniku w okolicac 0.3MPa (3bar) a na rozgrzanym troche ponizej 0.2MPa(2bar).
I to rzekomo, zbyt małe cisnienie zatarło turbine, i po raz 2 muszę płacic za jej regenerację
Mechanik powiedział że winne mogą być panewki czyli moze byc generalka silnika około 1000zł+,
Drugi zaś powiedział iż jak się zdejmie miskę olejową tam istnieje jakies sitko któe mogło sie przypchac (dzisiaj przy pomiarze na ciepłym silniku na wolnych cisnienie było 2bary, a po dodaniu gazu wzrastało nawet do 5-6) I niby dlatego ze sitko jest przypchane jest małe cisnienie.
Zaś 3 mechanik powiedział ze to mozliwosc zastosowania nagle innego oleju z 15w40 mineralny na 10w40półsyntetyk
(rzekomo ten 3 mechanik w swoim W124 stosował ten 1, a gdy przy wymianie wlał ten podany 2 to auto klepało strasznie głosno, ale jakos nie wiem juz komu wierzyc, mam wrazenie ze wszyscy widzą we mnie skarbonke już)
Mechanik mechanikowi nierówny.
Jakie ciśnienie jest u was koledzy?
przepraszam za może niezbyt dokładne i jednolite zredagowanie ale jestem cały zdenerwowany taką sytuacja, ze musze włozyc prawie 2500zł w robote auta.