Moderator: Moderator
dalej to samo wczoraj wymieniłem filer paliwa chyba po raz trzeci podczas tej pseudo zimy (jak sie okazało niepotrzbnie), dodatkowo wyczyściłem smok w baku (ale też nie był mocno zabrudzony) i nic...Jak jest zimny to chyba nie ma paliwa w pompie bo musze długo kręcić a po odpaleniu o mało nie zgaśnie jak mu nie pompuje paliwa (mam pompke przy fitrze)....Po jakimś czasie jak sie zagrzeje to już ma paliwo wszystko chodzi nic nie muli, ale jak postoi przez noc to od nowa 600 obrotów wciskam na gaz a tu nic (bez reakcji)...Możliwe jest że przez te kilka godzin ropa sie cofa a poźniej potrzebuje troche czasu aż zassa ją i dopero zaczyna chodzić? Moze jakiś zaworek zwrotny mi potrzeba wstawić w przewód? Albo coś w pompie nie trzyma? bo mi juz kończa sie pomysłyK@mil napisał(a): i jak tam problem rozwiazales
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości