witam
4 dni temu mechanik zmieniał mi pompe paliwowa i od tamtej pory dzieje sie cyrk z odpalaniem a mianowicie przy przekreceniu kluczyka kontrolka od swiec zapala sie dosłownie na ułamek sekundy( na zimnym i ciepłym silniku jest tak samo) i auto nie chce palic i po dłuzszym kreceniu auto odpala a za mna pojawia sie niebieski dym . swiece sa dobre bo sprawdzałem. napiszcie co to moze byc ? wiem ze moge oddac do mechanika zeby to naprawił ale zas bedzie sie z tym babrał z dzien a ja potrzebuje auta do pracy.