Nie ustawisz idealnie tam gdzie był . Ja wcześniej tak robiłem zanim dałem go do czyszczenia.
Gówno pomogło dmuchanie, niby po ustawieniu idalnie.... palił mi 8l /100km
, wiec wolałem wydać ta 250 i mieć świety spokój
.
Bez VAG'a nie ruszaj tego bo i tak i tak potem bedziesz go pod kompa podłączał żeby ustawic dawkę.
Wcześniej podałem numer tel do kolesia który czyści nastawniki więc 250 to aż tak nie dużo żeby auto jeździło jak powinno( cana która on wołał 300zł). Jak ktoś ma ochote niech skozysta i zadzwoni. To nie jest żadna reklama kolesia i nabijanie mu kasy tylko zwykła pomoc. przestańcie kombinować z dmuchaniem, zaznaczaniem, robieniem zdjęć (jak to gdzieś wyczytałem) tylko poprostu...... popsuło sie to trzeba naprawić...... no chyba że macie ochote debatować co.... gdzie ..... jak...... po co...... w jaki sposób.... to sobie jeździjcie szarpiącymi autami