dziwny rozruch - czy kupić takiego 1,9TDI

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

dziwny rozruch - czy kupić takiego 1,9TDI

Postprzez wojtas3 » 6 mar 2008, o 17:43

Witajcie
Znalazłem ostatnio w komisie pewnego Golfa 3 1,9 TDI z 1994 roku. Generalnie ładne autko, cena w miarę przystępna i pewnie bym się szybciej decydował gdyby nie jedna sprawa z zapalaniem.
Chodzi mianowicie o to, że gdy go zapalam to zaraz po zapaleniu spadają obroty i gaśnie. Dopiero gdy zapalam trzymając nogę na pedale gazu tak, że od razu po zapaleniu wchodzi na obroty, to po puszczeniu nogi z gazu obroty się stabilizują i autko "chodzi" ok.
Gość w komisie burknął tylko coś w stylu "A to jest głupota, to tylko obroty..." i w sumie nic mi nie powiedział, bo pewnie sam też nie wie do końca:))
Dlatego pytam specjalistów - czy ktoś się spotkał z czymś takim i czy "to" do naprawy to jakiś wielki koszt. Po prostu - czy warto się interesować nadal tym samochodem czy raczej odpuścić?
Błagam tylko - nie piszcie mi co mam sprawdzić, bo nie mam takowej możliwości. Auto stoi w komisie i mogę sobie go tylko pooglądać. Chodzi mi o to, czy to może być jakaś typowa usterka, której usunięcie będzie "formalnością" czy może to być coś poważniejszego, czego mechanik może szukać, a i tak jest szansa że nie znajdzie. Bo generalnie auto zapalić potrafi, ale nie wiadomo jak się to będzie zachowywało np w niskich temperaturach.

Z góry wszystkim, którzy się zainteresują dziękuję za pomoc:))
wojtas3
wojtas3
 

dziwny rozruch - czy kupić takiego 1,9TDI

 

Postprzez CINKERS » 6 mar 2008, o 18:05

a jaka ta cena przystepna bo moze tak przystepna ze az atrakcyjna :mrgreen: a za naprawe wybulisz gruba kase jak cos jedz z nim na kompa ale szczerze poszukaj czegos innego chyba ze bedziesz wiedzila co jest bo to moze byc od glupich siwec po wtryski itd
Avatar użytkownika
CINKERS
Czytacz
 
Posty: 144
Dołączył(a): 26 maja 2007, o 09:20
Lokalizacja: gdynia

Postprzez wojtas3 » 6 mar 2008, o 18:13

Ceny dokładnie nie podam. Z komputerem to najprędzej sam bym musiał kogoś znaleźć kto tam pojedzie i go sprawdzi. Czekam więc na odpowiedzi osób, które mają coś więcej do powiedzenia (czytaj - spotkały się z podobną sytuacją i zasugerują co to może być i jaki koszt naprawy).
wojtas3
 

Postprzez soundsacker » 6 mar 2008, o 19:57

Kolego jak podniesiesz klape przed zapaleniem to zobacz czy w przewodach doprowadzających paliwo do pompy nie ma powietrza. Moze być tak ze układ sie zapopwietrza , zapali i go zdusi, a jak dodajesz gazu to pompa przeciągnie . A przy zapalaniu odrazu łapie ? czy trzeba kręcić długo?
soundsacker
Czytacz
 
Posty: 32
Dołączył(a): 17 lut 2008, o 12:20
Lokalizacja: Głogów Małopolski

Postprzez wojtas3 » 6 mar 2008, o 20:02

W sumie to nie trzeba długo kręcić. Łapie od razu, ale zaraz po zapaleniu obroty spadają i gaśnie. A to powietrze w przewodach doprowadzających paliwo - jaka jest tego przyczyna? Ile może kosztować naprawa?
wojtas3
 

Postprzez soundsacker » 6 mar 2008, o 20:22

słuchaj przyczyną jest najczęściej rozszczelnienie pompy wtryskowej. Ale to zależy w którym miejscu
jeśli jest rozszczelniona pod dekielkiem to sam to przerabiałem koszt 150 zł
a jesli w innej czesci pompy tam nizej to koszty idą w góre a może nawet to byc regeneracja pompy
Ja jak kupiłem swojego to ktoś sprytnie- a może głupio chciał to obejść i założył na przewodzie zasilającym i przelewowym zawory zwrotne zeby podczas postoju silnika paliwo z pompy nie cofał o sie do baku w ten sposób pompa nie nabierała powietrza.ale minus był taki ze traciłem paliwo podczas jazdy bo z pompy sie lało. Acha sprawdź czy jak silnik chwile popracuje na wyższych obrotach jak wygląda pompa czy np sie nie poci.CZy nie pojawia sie paliwo???
soundsacker
Czytacz
 
Posty: 32
Dołączył(a): 17 lut 2008, o 12:20
Lokalizacja: Głogów Małopolski


- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości