Witam,
zauwazylem ostatnio cos niepokojacego w moim golfie.
najbardziej widoczne jest to na biegach: 3, 4, 5, choc na 2 tez lekko wyczuwalne. na jedynce raczej nie czuje.
przy obrotach kolo 2,5 tys auto przyspiesza ale czuje jakby chwilowo tracil moc, potem now przyspieszal normalnie i tak w kolko, choc w sumie przyspieszenie ma dobre. rozpedzalem sie i do 140km/h i smialo jechal dalej, jednak martwi mnie to falowanie mocy...
jakies sugestie?
wiem ze VAG, ale sa swieta i zanim bede mogl pojechac do warsztatu, moze cos uda sie zrobic samemu, albo przynajmniej bede wiedzial jak gadac w serwisie