Witam,
wiem ze to forum golfa ale mam tez sharana i pojawil mi sie taki problem z silnikiem 1,9 TDI AVG, przejechalem 2000km i nie bylo najmniejszego problemu, lecz po zatankowaniu sie na granicy u jednego z Polskich liderow przemyslu naftowego, zaczely sie problemy auto zaczelo gasnac, niezapalaja sie zadne kontrolki a trzyma obroty na wysokosci 1100, mozna pedal gazu wcisna w podloge a silnik na nic nie reaguje, dopiero przekrecenie kluczyka pomaga i auto zaczyna chodzic normalnie i gaz zaczyna reagowac, ale po kilku kilomtrach problem pojawia sie znowu?? Mieliscie moze cos podobnego?