Gaśnie

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

Gaśnie

Postprzez albert107 » 28 lut 2013, o 00:02

Witam,
Silnik to 1.9 D (nie TDi), zaczne od tego, że prawdopodobnie jeździłem jakiś czas z niskim poziomem płynu chłodniczego. Spowodowane było to tym, że nie działał czujnik poziomu albo dioda sie spaliła, mniejsza o to. Dodam, że autko zawsze paliło na strzała i nie było z tym problemów, także temperatura nigdy nie przekraczała 95~.

1. Wracałem sobie z trasy około 20km gdy nagle na 4 biegu przy około 2800 obroty zaczeły mi spadać a przyciskanie gazu nic nie dawało, w końcu samochód zgasł. Szczęście że zaraz były światła. Troche sie zdziwiłem ale próbuje odpalić i nic. Drugie podejście, kręce jakieś 5sekund i nic (zacząłem sie bać o akumulator). No ale zielone, trąbią z każdej strony to próbuje jeszcze raz, tym razem kręce około 10 sekund i widze jak obroty powoli wchodzą (powoli tzn 100 200 300...) aż w końcu 1000 i autko odpaliło. Ale stwierdziłem że może na oparach jade bo malo ropy miałem więc na stacje i zalałem. Dalsza trasa bez żadnych problemow.

2. Wieczorem tego samego dnia jechałem sobie 10km do sklepu, bez problemów. Wracam ze sklepu do auta, odpala normalnie ale nie przejechałem nawet 50m i taki sam problem jak poprzednio, spadek obrotów i gaśnie. Troche zdenerwowany odczekałem minute i zabrałem sie do odpalania, pokręciłem z 10+ sekund i powoli odpaliło. Wróciłem do domu z myślą że coś jest nie tak.

Następnego dnia postanowiłem otworzyć maske i zobaczyc o co chodzi. Zobaczyłem że poziom płynu chłodzenia jest grubo poniżej minimum. Przestraszyłem sie i szybko dolałem bo miałem jeszcze troche. Cały dzien wszystko było ok, ucieszony.

3. Niestety wieczorem wsiadam do auta, podjeżdżam 1km po czym stoje i czekam na koleżanke na włączonym silniku, mineła minuta i nagle obroty zaczeły spadać, próbowałem dodać gazu, przez pare sekund to pomagało potem poleciały do zera i zgasł. Na szczęscie odpalił ale już z trudem ponad 10sekund kręciłem.

Później jechałem trase jakieś 20km i wszystko ok, wrociłem do domu też bez przygód.

Jakieś sugestie co mogło sie stać? Na co popatrzeć, zwrocić uwage?

Wiem ze troche dużo czytania, ale wiem że są ludzie którzy lubią pomagać za co dzięki :)

Pozdrawam.
Ostatnio edytowano 28 lut 2013, o 00:06 przez albert107, łącznie edytowano 1 raz
albert107
Czytacz
 
Posty: 26
Dołączył(a): 2 lip 2012, o 23:04
Lokalizacja: Kraków

Gaśnie

 

Postprzez michal33333 » 28 lut 2013, o 00:04

sprawdzi filter paliwa
michal33333
Czytacz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 12 sie 2012, o 01:04
Lokalizacja: OPOCZNO

Postprzez Pozor » 28 lut 2013, o 00:08

a jak jest u ciebie z dymieniem tzn. mocno dymi na biało ? bo jeżeli tak to może już uszczelka pod głowicą się kończyć i płyn ucieka do komory spalania ale wątpliwe bo by ci się gotował silnik.czy płyn jest ubrudzony? olejem itp. ?
Avatar użytkownika
Pozor
Members
 
Posty: 1424
Dołączył(a): 27 paź 2012, o 17:24
Lokalizacja: GST (Kaliska)

Postprzez albert107 » 28 lut 2013, o 00:10

Filtr paliwa wymieniany jakieś 2msc temu, czy możliwe że już sie zużył? Jeśli tak to czy dam rade sprawdzić to samemu bo daleko do mechanika.

edit: płyn jest raczej czysty, nie przyglądałem siedokłądnie ale jakby był jakoś brudny to bym pewnie zauważył, zobacze jutro.

Jak odpalam na zimnym silniku to może przez chwile dymi, ale nie jakoś strasznie i w miare jazdy już praktycznie w ogóle.

Jak sprawdzić uszczelke pod głowicą? wizualnie? ma ktoś zdjęcie z zaznaczeniem?
albert107
Czytacz
 
Posty: 26
Dołączył(a): 2 lip 2012, o 23:04
Lokalizacja: Kraków

Postprzez michal33333 » 28 lut 2013, o 00:23

jeśli by uszczelka by poszła to jak byś odkrecił korek wlewu oleju to na korku było soś podobie do masła i powieszł by stan oleju
michal33333
Czytacz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 12 sie 2012, o 01:04
Lokalizacja: OPOCZNO

Postprzez Kosmoaaz » 28 lut 2013, o 00:42

Grubo poniżej miniumum to znaczy w zbiorniczku było coś jeszcze płynu czy już wcale nie było go widać? Temperatura cieczy normalna podczas codziennej jazdy? Powiem szczerze, że wątpie w to żeby się coś stało przez to że było troche mniej płynu, szukałbym gdzieś indziej.
Avatar użytkownika
Kosmoaaz
Czytacz
 
Posty: 67
Dołączył(a): 7 sty 2012, o 13:15
Lokalizacja: Okolice Łodzi

Postprzez Pozor » 28 lut 2013, o 00:42

nie no w takim razie uszczelka pod głowicą to pewnie nie jest.Ale może byc też wina tego że filtr paliwa się zakleił parafiną przez zajebistej :wsciekly: jakości paliwo i ledwo co śsie można zobaczyć węzykami co idą do pompy jakiej jakości paliwo idzie czy nie ma żadnych paprochów czy białych placków czy też bąbelków powietrza
Avatar użytkownika
Pozor
Members
 
Posty: 1424
Dołączył(a): 27 paź 2012, o 17:24
Lokalizacja: GST (Kaliska)

Postprzez michal33333 » 28 lut 2013, o 00:44

popa
michal33333
Czytacz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 12 sie 2012, o 01:04
Lokalizacja: OPOCZNO

Postprzez albert107 » 28 lut 2013, o 00:52

Dzięki za odpowiedzi, szukałem tez na własna rękę i znalazłem różne opinie: cweka, kostka stacyjki, przekaźnik 109, czujnik halla/aparat rozruchowy.

Grubo ponizej minimum tzn że w zbiorniczku go juz nie widziałem ale po dolewaniu od razu sie pojawił (niedużo musiałem dolać).

A co do temperatury płynu, to jak mam ją zmierzyć? Jeśli chodzi o wskazanie na desce rozdzielczej to tak jak mówiłem nigdy nie było powyżej 95~ i dalej jest ok, nie skacze ani nic, jak sie zagrzeje to utrzymuje 90-95 i nadal tak jest.
A jeśli w jakiś inny sposób to nie wiem, nie wkładałem termometru :)
albert107
Czytacz
 
Posty: 26
Dołączył(a): 2 lip 2012, o 23:04
Lokalizacja: Kraków

Postprzez asiok » 8 mar 2013, o 02:33

miałam podobny problem i jeździłam z tym ze 2 miesiące w sumie.
gasł kiedy wjechałam w dziurę lub po prostu na nierównej drodze.
mam blokadę skrzyni i wystarczyło że ją odblokowałam, od razu obroty wzrastały i jechałam dalej bez konieczności zatrzymania całkowicie samochodu.
4 "fachowców" stwierdziło, że mam zwarcie gdzieś na blokadzie prawdopodobnie.
W zeszłym tygodniu poszedł mi przedni przegub. odebrałam auto z naprawy i co się okazało? więcej nie gasł. wyszło na to, że problem u mnie tkwił w tym przegubie.
mechanik nie miał pojęcia o tym gaśnięciu i jak mówił nic więcej nie robił więc to było raczej to ;)
Avatar użytkownika
asiok
Badacz tematu
 
Posty: 215
Dołączył(a): 22 sie 2012, o 00:44
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Katowice / Norymberga
Rocznik: 1996
Silnik: 1.9 AFN
Paliwo: ON
Nadwozie: 5-drzwiowe


- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron