Witam, z moim golfem pojawiaja sie kolejne kłopoty... Otóż baaardzo głośno pracuje, dosłownie jak by był o 3 tysiące obrotów wyżej. wymieniłem sobie juz rozrzad, jednak dalej auto nie jest do jazdy powyzej 90km... namierzam sie na wymiane filtra paliwa, jednak to raczej odglosu traktora nie zmieni... Może mi ktoś powiedziec czego to wina? auto przy 90km/h jest na 5 biegu ok 2k obrotow. 4k obrotow to 120km/h.

Mo golf to 1.9 gtd

Ostatnie pytanie, będe musiał zmienić przewody doprowadzające paliwo bo zauważyłem pęcherzyki, jakie wybrać? Czy musza być to jakieś specjalne wężyki czy wystarcza zwykłe "gumiaki" ? Zostaje jeszcze pytanie jakie długości tych wężyków mają być? jeden jest krószy, ten co doprowadza paliwo z filtra do silnika, ale ten drugi? czy można go wymienić bez większych problemów??

To że tam jest troche powietrza to nic nie szkodzi .... nie trzeba od razu zmieniać przewodów. To że układ się rozszczelnił (zapowietrzył) ... to nie powód aby coś wymieniać wystarczy go odpowietrzyć .... te diesle tak mają .... w moim 1.9D jest cały czas nie jeden a masa pęcherzyków .... do glowy nie biore bo co odpowietrze to znowu sie pojawiają

Sprawdzałes szczelnosc układu wydechowego?

Co do pęcherzyków powietrza to mzoesz miec gdzies lekko peknięty wężyk i powietrze zasysa, nie leje ci się ropa pod autem?

układ wydechowy był sprawdzany, naprawiany przy plecionce. Gdyby był rozszczelniony to tak jak przedtem czułbym spaliny, pozatym tak jak napisałem wcześniej mój mechanik go sprawdzał. Co do wężyków, bańki powietrza czasem są wiekszę niz 2cm, a po wyglądzie wężyków (pożółkły, praktycznie zbrązowiały ze starości) myśle że dla świętego spokoju je wymienie ponieważ koszt nie powinien być wielki a za to jeden problem mniej z odpalaniem rano i jeżdżeniem po rozruszniku. Co do ropy, coś tam ciekeknie. nie jestem pewien czy to olej, ciecz zchłodnicy, czy paliwo. Raczej to ostatnie bo nie zauwazyłem ubytków w chłodziwie a na olej to mi nie wyglądało... zapachu brak.

zmien te węzyki koszt nie powinien byc duzy a jak amsz stare i sparciałe to tak czy tak nie zaszkodzi wymienić gdyby tak miały pęknąć na trasie?

Wymienie, ale narazie nikt nie powiedział mi czy jest jakaś rożnica... Myśle że nie, to nie benzyna więc nie powinna niczego rozpuścic. Wole sie jednak upewniec. mam jeszcze pytanie, gdzie sie znajduje i jak wymienic filtr oleju?

[ Dodano: 2008-11-09, 00:56 ]
filtry wymienione, przewody tez. kompletny brak roznicy (filtr paliwa lekko przeciekal, przewód jeden tez byl podparcialy. wymienilem przy okazji filtr kabinowy i powietrza, filtr oleju mam nowy ale czekam na wymiane oleju zeby przy okazji zrobic filtr. zastanawiam sie co mi moglo jeszcze zostac... moze regulacja dawki paliwa, ew. wtryskow ? turibna chyba dziala bo przy ok 2500 czuc leciutenka pooprawe, ale to naprawde leciutka... doradzcie bo nie wiem kompletnie co zrobic, a wpakowalem juz mase kasy a poprawy brak wiem ze td nie powinien tak dzialac, czyli dalej jest cos nie tak...