Witam.

Nie dawno miałem wypadek, uszkodziła mi się tylna oś, progi i nie tylko. Ogólnie koszt naprawy w okolicach 5000 zł.
Jakby nie patrzeć nie opłaca mi się to. Silnik i skrzynia jest nietknięta + mały przebieg. Gdy poznałem koszty naprawy od razu miałem go złomować, ale po zastanowieniu doszedłem do wniosku, że mógłbym przełożyć z niego silnik do innego golfa i tu właśnie moje pytanie: czy auto musi być całkowicie takie same ? tzn ten sam rocznik, pojemność silnika, diesel ? Z tego co wiem to niestety tak. Wiem, że koszt zmiany silnika do innego nie więcej niż 1000 zł, ale ciężko o takie same auto na allegro i w ogóle za jakąś opłacalną cenę. Karoserie mam praktycznie całą do wymiany, dlatego mowa o wymianie sinika i skrzyni do innego. Załączam foto.
Auto to Golf 3 1.9D 1992r.
Proszę o info, pozdrawiam.

Ale poco przekładać ? Ten silnik niema jakichś niesamowitych parametrów by robić swapa do innego samochodu, lepiej by sie opłacało sprzedać Golfa na części i kupić 2go Golfa , jesli chodzi o wsadzenie tego silnika do innej budy to problemu niema - kwestia tego czy będzie duzo zabawy, wsadzenie go do samochodu na benzyne bedzie napewno trudniejsze bo trzeba bedzie zmieniac cały układ paliwowy od wlewu paliwa aż po przewody do pompy wtryskowej.
Jesli zaś wsadzał bys to do Golfa z 1.9D lub TD było by to napewno duzo łatwiejsze , z TDI juz było by troszke wiecej roboty ale to jest do ogarnięcia.
Nawet wysprzeglik hydrauliczny sprzegła może zrobić Ci dużo zabawy jeśli masz sprzegło na linke bo trzeba zmienić pedały itp.

Czyli obojętnie czy wsadzę do 1.4 benzyniaka czy do 1.9 td, tak ?
Właśnie jeszcze myślę. Na części go sprzedam za max jakieś 1200 + dołożyć 2000-4000 zł i był by nowy, albo jakieś inne tanie autko. Jestem początkującym kierowcą więc nie wiadomo czego nie potrzebuje. Zamiana silnika jakiś 1000 + minimum 1000 za zamiennego golfa. Sam nie wiem co robić.

Co byście robili na moim miejscu ?

Ja bym kupił innego, gdyby to była sama blacha (czyt. błotnik) to było by łatwo, ale jesli do gry wchodzą progi i tylna belka pewnie z mocowaniami to ja nie widze sensu.
Jeśli koszt będzie 5000 tak jak napisałeś to śmiało kupisz inną 3ke z mocniejszym silnikiem a tego proponuje sprzedać albo w całości albo jeśli Ci sie chce kombinowac to na cześci jeśli masz jakies bajery