Witam!
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że jestem laikiem i raczej nie znam się na samochodach.
Posiadam golfa III 1.9TD 55kW/75km, rok 1995.
Mój problem polega na tym, że ostatnio tzn. od dwóch dni zaczął mi zapalać za dopiero 4/5 razem jak nie lepiej. Silnik normalnie kręci ale nie odpala samochód. Wymienione mam: akumulator, świece, filtr paliwa, olej itp. także, rozrząd wymieniany był 20tys. km temu. Zastanawiam się czy to nie czasami pompa paliwa. Od jakiegoś czasu zaczął mi wskakiwać na wyższe obroty po jakimś czasie jazdy. Na jałowym po jakimś czasie słyszę w stacyjce "cyk" i obroty zaczynają mi się zwiększać, aż po pewnym czasie dochodzą do 1000rpm! Czy to wina pompy paliwowej, na którą przyszedł czas? Dziś rano nie chciał mi w ogóle zapalić, kręciłem go z 10x. Teraz poszedłem jeszcze raz zapalić i zapalił za pierwszym, choć z lekkim "wstrząśnięciem auta". Zrobiłem parę kółek odstawiłem go, zgasiłem i jak znowu próbowałem zapalić także nie zapalił. Więc pod pompowałem go trochę sprzęgłem i zapalił i ze 3x go startowałem i za każdym razem teraz zapalił. Co śmieszniejsze obrotomierz faluje i zwiększają się te obroty, a jak skręcę kierownicą na maxa w którąś stronę i trzymam tak to obroty są takie jak zawsze, czyli spadają do ok. 850rpm.
Dziękuję za pomoc mam nadzieję, że dość jasno wyjaśniłem problem.