ile powinna dmuchać turbina AFN po programie

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

ile powinna dmuchać turbina AFN po programie

Postprzez Piaggio » 8 paź 2011, o 20:34

Panowie mowa o 1.9 TDI AFN na orginalnym programie turbina pompowała mi 0,8-0,9 bara zauważyłem ze czasami miala ochote dmuchnąć nieco wiecej 1,1 ale zaraz dołądowanie było zbijane, w chwili obecnej w aucie jest program i turbina dmucha 1,1-1,2 bara przy maksymalnie wcisnietym pedale gazu, a czasami jak jade normalnie i dodaje gazu turbawka potrafi dmuchnąć pod 1,5 bara i spada na te 1,1-1,2 bara- i teraz moje pytanie czy nie jest to za dużo?
oporniczek myk myk myk
WETO- skuterkowcom!!!!
Avatar użytkownika
Piaggio
Members
 
Posty: 1893
Dołączył(a): 15 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

ile powinna dmuchać turbina AFN po programie

 

Postprzez sagon » 8 paź 2011, o 20:39

Nie.
Chwilowego w ob może być te 1.5 bara,najważniejsze,że szybko zrzuca ciśnienie.
AFN-185@377 ...było
Następny stage,wałek sdi,11tka,wtryski 0.230,bv43/43a,fmic,przedłużona skrzynia,przód 288/25,tył 256/22.
Avatar użytkownika
sagon
Czytacz
 
Posty: 110
Dołączył(a): 1 maja 2009, o 15:28
Lokalizacja: świętokrzyskie-TKN

Postprzez Piaggio » 8 paź 2011, o 21:11

A dlaczego pytam- w momencie wciśniecia gazu do deszki turbina głosno mi dmucha i jest taki dość głośny dzwięk ssssssssyk, i nieco sie martwie o ta moja Turbawke aby sie nie spruła zbyt szybko.
oporniczek myk myk myk
WETO- skuterkowcom!!!!
Avatar użytkownika
Piaggio
Members
 
Posty: 1893
Dołączył(a): 15 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Postprzez SotoM » 9 paź 2011, o 10:03

zobacz czy nie masz dziury w dolocie.
stare przewody gumowe moga nie wytrzymac przy cisnieniu 1,5bar.
moze VNT sie przycina, moze N75 cos kuca... moze przeplywka ma jekies fochy...
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez Piaggio » 9 paź 2011, o 22:34

gwizd i syczenie okazało sie końcem mojej turbiny :-( dzis dość mocno przegoniłem auto, rezultat- gdy zwolniłem nagle auto przestało jechać z tyłu siwy dym, az pod maski dochodziło chrobotanie i rzężenie, wiec garaż klucze w reke 3H i turbine mialem w rekach- wirnik miał taki luz że gdy nim ruszalem czepial w srodku o obudowe :przestraszony: co prawda nie odczuje konsekwencji finansowych dzisiejszej awari bo mam turbine na zapasie, ale troszke jestem zdziwiony ze az tak sie rozpruła, po programie zaczela nieco głosniej dmuchac ale po za tymnic nie wskazywalo ze siada eh :kwasny:
a pozatym temat chybwa w zlym dziale za co przepraszam, kolejny jest juz w odpowiednim.
oporniczek myk myk myk
WETO- skuterkowcom!!!!
Avatar użytkownika
Piaggio
Members
 
Posty: 1893
Dołączył(a): 15 mar 2008, o 21:41
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński


- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości