Pytanie trochę z innej beczki: Czy olej mineralny można mieszać z olejem półsyntetycznym?
Pytam ponieważ po wylaniu oleju zawsze coś zostanie w silniku, jakie mogą być skutki?
Moderator: Moderator
markim321 napisał(a):przepłukanie silnika płukanką Motul. Świetna rzecz, po wymianie olej dłużej zachowuje swoje właściwości, nie czarnieje po kilkuset kilometrach.
Hymmm? a cóz to takiego jest?- oświeć nas bo ja osobiście nigdy o czymś takim nie słyszałem,markim321 napisał(a):Przed wymianą oleju polecam przepłukanie silnika płukanką Motul.
dobra to ja równiez zaliczać bede sie do grona osób które nei uwierzyły! W silniku diezla podczas spalania oleju napędowego wytwarzaja sie sadze które "brudza" olej i nawet jezeli olej po przejechaniu kilkunastu km zrobi sie czarny- nie oznacza to że jest juz zuzyty. co do marki oleju- sam kiedyś smigałem na Castrolu do momentu gdy dowiedzialem sie i sam nei zobaczyłem kto go teraz produkuje! zalałęm Valvoline i różnica w pracy zimnego silnika jest odczuwalna- nie słychać klepania szklanek i ogólnie wydaje mi sie ze silnik ciszej chodzi, co do ilości przy wymianie- mi wchodzi nieco ponad 4 litry i na bagnecie mam pod kreska max i jak bym tego starego oleju nie spuszcał, wysysał to i tak wchodzi mi 4 litry, raz tylko gdy zmieniałem uszczelke pod misą po odkreceniu miski okazalo sie ze w misce oleju troszke pozostaje, co do lepkości do silników z turbinka im rzadszy tym lepszy 10w40 ok moze byc ale lepszy byl by 5w40. A co do okresu zmian osobiscie zmieniam po 12-13 tys km.slawek5t napisał(a):Znajomy ma SDI 97 rok, zalał olej jakis tam, zrobił ponad 20 tysięcy i powiedział do mnie : "chodź zobacz mój olej po takim przebiegu".
Wyciągnął bagnet, wytarł olej o rękę i mówi : "patrz, ponad 20 tysięcy km i olej nawet ręki nie brudzi, nie jest czarny...".
Piaggio napisał(a):Hymmm? a cóz to takiego jest?- oświeć nas bo ja osobiście nigdy o czymś takim nie słyszałem,
markim321 napisał(a):Przed wymianą oleju polecam przepłukanie silnika płukanką Motul. Świetna rzecz, po wymianie olej dłużej zachowuje swoje właściwości, nie czarnieje po kilkuset kilometrach.
slawek5t napisał(a):Chyba masz racje...
Znajomy ma SDI 97 rok,
slawek5t napisał(a):Wyciągnął bagnet, wytarł olej o rękę i mówi : "patrz, ponad 20 tysięcy km i olej nawet ręki nie brudzi, nie jest czarny...".
Piaggio napisał(a):W silniku diezla podczas spalania oleju napędowego wytwarzaja sie sadze które "brudza" olej i nawet jezeli olej po przejechaniu kilkunastu km zrobi sie czarny- nie oznacza to że jest juz zuzyty.
Hymmm? a cóz to takiego jest?- oświeć nas bo ja osobiście nigdy o czymś takim nie słyszałem
slawek5t napisał(a):Co ile on sie załącza ? Bo kasowałem go nie dawno
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości