przez blabson » 11 sie 2012, o 17:09
witam,skusiłem się na wywalenie wnętrza kata,po odpaleniu wiadomo troche sadzy poszło i mała przygazówka i silnik zaczoł kulać jak by na 2 lub 3 gary chodził,z ledwością wjechałem z powrotem do garażu na 1dynce,odpaliłem jeszcze raz i dalej kulał i po chwili zaczoł normalnie pracować i zaczoł przydymiać na błekitno-szary,kat był zapchany i czy muszę od nowa ustawiać dawke paliwa obecnie mam coś ok 3mg i co to za dziwny objaw mógł by być ze silnik tarabanił i chciał z pod maski wyskoczyś,egr zaślepiony mam jeszcze rezystor 430ohm założony z przełącznikiem na pompie,po załączeniu i lekim przygazowaniu z tyłu czarno