Tematów jest wiele ale nic nie pomaga. problem jest w tym: Po wymianie rozrządu ustawiłem kąt wtrysku wszystko było ok na nowym rozrządzie zrobione ze 4tyś km. z dnia na dzień zaczął się problem z uruchomieniem silnika trzeba kręcić objawy jakby za późny kąt wtrysku łapie łapie a jak załapie chmura dymu. chcąć ustawić kąt wtrysku na vagu niema żadnej reakcji pokazuje 000. jak odpali to ma moc zbiera się ładnie.sprawdzony zaworek 109 (podmieniony na inny) sprawdzałem wtrysk sterujący oporność się zgadza, mierzyłem oporność zaworką kąta wtrysku jest ok, rozrząd sprawdzałem 3 razy wszystko ok. o co tu chodzi. w grupie 004 zastanawia mnie druga wartość i czym to jest spowodowane. czy przepływka ma coś tu wspólnego póki co niemam możliwości zrobienia logów. no i były dwa błędy 01237 i 00522