przez 360st0pni » 13 sty 2009, o 00:02
Siemanko Panowie. zauwarzylem ostatnio ze jak odpalam auto po nocy to zaczął mi dłuzej klekotac rano wczensiej klekotal tak okolo z 3 do 5 sekund teraz ten klekot trwa okolo 20 do 30 sekund to po pierwsze a po drugie to zauwarzylem jak te mrozy przyszly ze jak na zimnym silniku zaraz po odpaleniu jak popyrka se troche i jak jade na pierwszym biegu obroty wachają sie w granicy 1000 do 1200 to auto tak jakby poszarypywalo deko w mrozy myslalem ze moze gdzies paliwo lekko przymarzło bo to wyglądało jakby tak sie działo ale nie zwracalem uwagi asz do dzis co ostatnio byla ta odwilz i teraz co juz nie ma tak mocnych mrozw to nadal jest. O co tu moze chodzic? TDi 110 koni 96 rok. filtr paliwa wymieniany w lato nie zapowietrzony.A i podkresle ze to sie dzieje tylko za pierwszym razem jak odpale auto pozniej odpalam i juz tego nie ma.
Ostatnio edytowano 13 sty 2009, o 00:10 przez
360st0pni, łącznie edytowano 1 raz