Mam golfa TDI z 94 r czy musze odczekac minute dwie ??

przez **Mark837** » 23 maja 2008, o 20:08

prsze o porady i przekierowanie na strone ktora by mi w tym doradziła

przez **scols11** » 23 maja 2008, o 22:09

Heheheh turbina sie zawsze kreci :lol:

przez **Mark837** » 24 maja 2008, o 13:52

Nie zawsze bo włacza sie od 2.5 tys obrotow . i sie odrazu nie wy . dlatego trzeba odczekac w pewnych modelach tdi aby nie dostała "szlak". :-|

przez **łaksiak** » 24 maja 2008, o 19:46

Należy odczekać kilka chwil na ostygnięcie turbiny po ostrej jeździe z dużymi obrotami gdyż turbina jest bardzo wrażliwa na brak smarowania

przez **Mark837** » 24 maja 2008, o 22:33

to znaczy jak dł bo jedni mowia od minuty do 2 inni ze wogole nie trzeba a jak to w golfie z 94

a w innych po 95

przez **LiCHO** » 24 maja 2008, o 23:40

Zaleca się aby silniczek pochodził przez jakiś czas po dłuższej jeździe. Ponieważ z tego co słyszałem jest tam pewna porcelanowa cześć która musi wystygnąć 2 - 3 min wystarczy.

przez **SotoM** » 25 maja 2008, o 03:06

hehe. no nie świrujcie... zaparkujesz auto policz do 10ciu i normalnie go gaś...bez obaw

przez **scols11** » 25 maja 2008, o 13:46

Mark837 napisał(a):Nie zawsze bo włacza sie od 2.5 tys obrotow . i sie odrazu nie wy . dlatego trzeba odczekac w pewnych modelach tdi aby nie dostała "szlak".

Chlopie poczytaj troszke o turbo to sie dowiesz ze turbina pracuje nieustannie tylko na mniejszych lub wiekszych predkosciach obrotowych!!

Turbosprężarka składa się z turbiny, czyli tzw. gorącej części (na fotografii z lewej strony, na czerwono) i sprężarki, tzw. chłodnej części (na fototografii z prawej strony, na niebiesko), których wirniki są sztywno połączone wspólnym wałem. Turbina, napędzana gazami wylotowymi z silnika, zamienia energię tych gazów na energię mechaniczną, która służy do napędu sprężarki sprężającej powietrze przed dostarczeniem go do silnika.

Stosowanie turbosprężarki zwiększa moc, sprawność oraz elastyczność silnika.

Aby wytworzyć wystarczajacą ilość sprężonego powietrza wirnik sprężarki powinnien obracać się z wysoką prędkością obrotową (rzędu 100 000 do 300 000 obr/min.), ale by silnik mógł wytworzyć odpowiednią ilość gazów wylotowych konieczną do rozpędzenia wirnika turbiny, musi pracować z odpowiednim obciążeniem. Czas, który mija po wciśnięciu pedału gazu do osiągnięcia właściwego działania turbosprężarki nazywamy turbodziurą
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6f4 ... 00a24.html