Witam,
ostatnio sprawdzałem z elektronicznym obrotomierzem. Dokładnie od 2800 obr Autko dostaje porządnego kopa. Przy okazji puszcza niezłą chmurkę dymu. W niższym zakresie obrotów też przyspiesza jednak nie tak gwałtownie.
Czy to normalne ? Czy da się tą moc rozłożyć bardziej równomiernie ? 2800 to już głośno a w codziennej jezdzie trzymam się raczej 2000-2500 obr.
Macie jakieś sugestie ? Może zmniejszyć/zwiększyć doładowanie (k14) ? Pin ustawić inaczej ?
Pozdrawiam