Mam od dłuższego czasu podobny problem, niezależnie czy osiągam 140 na czwartym czy piątym biegu przy tej prędkości samochód traci moc. Dopiero po ponownym uruchomieniu silnika zachowuje się normalnie. Nie zajmowałem się tym ponieważ nie jeżdżę zwykle szybko (czemu winne jest głównie fatalnie miękkie zawieszenie po poprzednim właścicielu, no i kolekcja punktów
).
Niedawno zaczęła mrugać kontrolka od świec żarowych i pojawiły się problemy z odpalaniem (ale tylko na ciepło
). Jako że wymiana świec żarowych nic nie dała wybrałem się do znajomego doktora żeby podpiął mojego gofera pod interfejs diagnostyczny. Jedyny błąd jaki wskazywał komputer mojego wozu dotyczył 'elektromagnetycznego czujnika odcięcia paliwa'. Po szybkim googlowaniu doszedłem że wymiana tego czujnika powinna wyeliminować i problemy z zapłonem i z maksymalną prędkością. Doktor założył mi nowy czujnik (51 złotych zamiennik, ponoć oryginał boschowski 3 razy droższy) i problemy z odpalaniem ustały, komputer nie pokazuje błędów. Gofer niestety nadal słabnie przy 140km/h
Może autor tematu powinien się zainteresować wymianą tego czujnika, w moim przypadku to jednak nie pomogło. Przypadkowo na forum t4 wyczytałem że problemy z Vmax często są związane z nim lub z nieprawidłowym doładowaniem. Może EGR, może nieszczelności, może zużycie turbiny. Sam nie wiem
edit: a co do pytania o prędkość maksymalną trójki z 1.9 tdi 90KM to z danych fabrycznych wynika że 178km/h, jestem przekonany jednak, że da się wybujać więcej - 90 konną borą leciałem 190 (jako pasażer)