Siemka. Mam golfa 3 z silnikiem diesla 1.9, wolnossący. Kurcze no uwielbiam to auto. Odpalał ZAWSZE. 2 lata temu w najgorsze mrozy ludzie nie odpalali, a ja zawsze Niestety teraz jest inaczej. Kręci, kręci i nagle trrrrach ! I odcina. Jak myślicie filtr paliwa? PO wymiance powinien być już grzeczny?
No właśnie w tym roku nasza stacja paliw podupadła jeśli chodzi o paliwo. Po tym całym incydencie zalałem pełny bak vpowerem z shella + 2 uwzdatniacze (wcześniej też były lane), więc wymienię filtr i zobaczymy co dalej. Dodam, że po kilku godzinach jak stoi w garażu to odpali. Powrót na mróz = to samo co wcześniej
mrooff napisał(a):Niestety teraz jest inaczej. Kręci, kręci i nagle trrrrach ! I odcina.
jeśli tak sie zachowuje to jest wina rozrusznika lub rozładowywującego się aku, z duzo rozruch produ potrzebuje i go rozładowuje. Moga tez byc świeczki do wymiany, trzeba posprawdzać.
Przekręcam kluczyk, kręci tak jak zwykle i odpaliłby, bo akumulator jest ok, tylko że w pewnym momencie coś zachrobotało, potarło i cisza. Jakby paliwo nie doszło do silnika