Witajcie...
Stary jak świat nie jestem a chciałbym sam sobie swojego golfika naprawiać.
Mam taki problem strasznie piszczy mi pasek alternatora na zimnym silniku w tedy również nie mam żadnych obrotów na budziku..
Jak wygląda przyjaciele napięcie takiego paska czy trzeba poluzować wszystko.?
Wziąć brechę i użyć brutalnej nędzy czy to idzie jakoś lekko..?
Myślę że moje auto nie sypie się jak bloki w Sarajewie wiec wole robić z nim sam a nie chce go uszkodzić. Szkoda dawać coś do mechanika jak może nam to dać tyle frajdy prawda..?
Proszę ślicznie o pomoc
Pozdrawiam (-(-_(-_-)_-)-)
PS. Dodam że silnik to 1.9td 94r ( jeśli to ma jakieś znaczenie )