Piotrek> Miałem to samo ostatnio, tankuje na LukOil
. Tydz temu w Poznaniu było -20 st. C i po 8 godzinach stania na mrozie golfik nie chciał odpalić. Kręciłem tak długo aż się akumulator rozładował, potem na hol i odpalanie z 3go biegu. Niestety po tym odpaleniu coś się widocznie stało bo po 5 km silnik zgasł w drodze, odpalił ciężko i nie gasł tylko na maksymalnie wciśniętym gazie i ssaniu. Obawiałem się najgorszego że przeskoczył pasek rozrządu i zaworki spotkały się z tłokami
. Wczoraj zobaczył go mechanik, okazało się że pasek rozrządu nie przeskoczył, nie zerwał się, więc spoko. Przy okazji wymieniłem wszystkie świece bo tylko jedna grzała (co pewnie było powodem problemów z odpaleniem). Jeśli chodzi o to gaśnięcie w czasie jazdy to najprawdopodobniej ropka zamarzła, co skonsultowałem z kilkoma osobami - mechanikami. Dziś odbieram golfa, wleję 2 setki denaturatu do baku i zobaczymy czy pomoże.
Pozdro