Mam to samo co kolega star1466 tylko że ja mam ręczne ssanie i na wyciągniętym ssanku wszystko ok ale już na schowanym trzęsie się całe auto i obroty spadają poniżej 500 i gaśnie. To wszystko przez te mrozy wcześniej jak było powyżej zera takich problemów nie miałem
Zrobiłem tak jak napisałeś i wszystko gra nie trzęsie i cichutko pracuje. Ale pozostał problem z wyciekiem w okolicy pompy wspomagania dodałem fotkę w temacie który założyłem wcześniej.