OLEJ NAPĘDOWY CZY OLEJ GRZEWCZY ( OPAŁ) ??

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

OLEJ NAPĘDOWY CZY OLEJ GRZEWCZY ( OPAŁ) ??

Postprzez Xywerius » 28 paź 2010, o 19:11

Witam wszystkich forumowiczów!!
Chciałbym poruszyć temat paliw jakie lejemy do swoich aut. Czytałem wiele artykułów na temat co lepsze, czym się różni itp itd. Mam spore doświadczenie w jeździe na różnych paliwach różnymi pojazdami. Mam Golfa trójeczkę 1.9 tdi 1z z 96r. kupiłem go prawie 4 lata temu od 3,5 roku jeżdżę na "oranżadzie" i jak narazie ( odpukać w niemalowane) nie mam żadnych problemów z silnikiem. Nawet świeć odkąd go kupiłem nie wymieniałem, a nie mam pojęcia kiedy wcześniej były wymieniane, wtryski to samo. Raz zalałem biodiesla i więcej tego nie zrobię , nie dość że w garażu cały czas śmierdziało (czy pachniało jak ktos lubi) przypalonymi frytkami to auto w ogóle mocy i nie miało. Mój brat ma audi b4 1.9td 92r. ( w tym samym dniu kupowaliśmy auta) i on również jeździ na czerwonym i podobna sytuacja, audi śmiga, nic się jak narazie nie psuje w silniku, wszystko pracuje jak należy. Ojciec od 2 lat jeździ suzuki vitarą 1.9 td z 97r również na tym samym paliwie i żeby się nie powtarzać: jak wyżej. Według mnie i napewno wielu innych osób wychodzi na to że OO wcale nie jest gorsze od zwykłego ON. Mamy już prawie zimę, mróz i te sprawy, wiadomo że już przy -20°C z oleju napędowego wydziela sie parafina, ilu z was się wkur.... że samochód nie chce odpalić a jak już odpali to zaraz gaśnie albo na obroty się nie wkręca? Taka prawda. W OO niema parafiny więc taki problem nie występuje. W OO za to jest nieznacznie więcej siarki więc spaliny trochę bardziej czuć, ale coś za coś. Czy faktycznie OO jest tak tragiczny w skutkach dla silnika, czy to tylko propaganda państwa, które traci na tym sporą kasę bo sparwy oleju opałowego wymknęły im się spod kontroli. Rozmawiałem z kumplem który jeździ do pracy do Francji i mówił że tam olej opałowy jest dopuszczony do użytku ale tylko w celach rolniczych ( czyli do ciągników), natomiast z autami jest podobnie jak w Polsce, ale tej informacji nie sprawdzałem, nie chcę siać propagandy. Nie wiem czy podobny temat był, szukałem ale nie znalazłem, a jeśli nawet był to chyba już dawno dawno temu. Wypowiadajcie się, bo w dzisiejszych czasach kiedy ON drożeje z dnia na dzień i nie zanosi się na spadki cen, jakoś trzeba sobie radzić. Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji :-D.
Ostatnio edytowano 12 wrz 2011, o 13:20 przez Xywerius, łącznie edytowano 1 raz
Xywerius
Czytacz
 
Posty: 36
Dołączył(a): 10 sie 2007, o 17:53
Lokalizacja: z Polski

OLEJ NAPĘDOWY CZY OLEJ GRZEWCZY ( OPAŁ) ??

 

Postprzez Procent » 28 paź 2010, o 21:00

kwestia czasu i wtryski sie pozapiekają. jestem tego pewien.Stać mnie na diesla to stać mnie na ON. U mnie nawet jak było ponad -20 to palił bez problemu, a poza tym są uszlachetniacze które zapobiegają wytrącaniu się parafiny. tyle ode mnie
Weźmiesz mnie na prostej?? A ja Cię zniszczę na zakręcie!!

Mój Goferek
Avatar użytkownika
Procent
Members
 
Posty: 1771
Dołączył(a): 1 lut 2009, o 19:06
Lokalizacja: (TLW) Włoszczowa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez golftd » 28 paź 2010, o 21:13

ja powiem tak
ile by kosztowała ropa to ja se wole śmigac na ropie
golftd
Czytacz
 
Posty: 63
Dołączył(a): 23 maja 2009, o 09:55
Lokalizacja: łódz

Postprzez wiechet » 23 lis 2010, o 13:06

witam, osobiscie od czsu do czasu leje OO. i nie widze różnicy w jeździe i mocy.
gdzies kiedyś słyszałem ze ON i OO to z jednego kranu leci tylko do OO dodaja barwnika ado On innych dodatkow.
Avatar użytkownika
wiechet
Czytacz
 
Posty: 30
Dołączył(a): 20 cze 2009, o 13:34
Lokalizacja: WARSZAWA

Postprzez dadi321vw » 23 lis 2010, o 14:38

Lej dalej i się nie przejmuj głupotami ten temat już był pare razy wałkowany moje zdanie jak ci jutro padną wtryski to znaczy że na ropie też by padły to jest jedno i to samo prawie tyle że opał jest bardziej suchy może dla pewności dolewać trochę oleju tylko nie mixolu np orlen 2t syntetyk i cieszyć się tanią i bezawaryjną jazdą. :lol:
Avatar użytkownika
dadi321vw
Badacz tematu
 
Posty: 335
Dołączył(a): 18 gru 2009, o 21:38
Lokalizacja: TKA Zakrzów

Postprzez e2 » 23 lis 2010, o 14:59

wiechet napisał(a):gdzies kiedyś słyszałem ze ON i OO to z jednego kranu leci tylko do OO dodaja barwnika ado On innych dodatkow.


to musisz mieć max 10 lat skoro wierzysz w bajki :D

http://www.centrum.audi80.pl/index2.php ... f=1&id=193


tam znajdziesz informację, że ON jest odsiarczany, a to wiele daje w żywotności silnika. Nie trzeba nawet dużo czytać by wiedzieć, że oranżada jest szkodliwa dla auta.
Moje mk3
“go to work, send your kids to school
follow fashion, act normal
walk on the pavements, watch T.V.
save for your old age, obey the law
Repeat after me: I am free”
Avatar użytkownika
e2
Members
 
Posty: 1545
Dołączył(a): 18 lis 2008, o 12:04
Lokalizacja: Gotenhafen
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez v1rooz » 23 lis 2010, o 17:04

dolewasz zwyklej ropy do opalowki i masz mieszanke i jest ok, braciak jezdzi na opale juz od 2 lat i nic mu sie z autem nie dzieje.
v1rooz
Members
 
Posty: 959
Dołączył(a): 21 lip 2009, o 21:22
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez hellmut1 » 23 lis 2010, o 19:25

Na bańke 20l OO dobrze robi 3l oleju z biedronki a co do bio prawda jest taka męczysz się miesiąc potem zmieniasz filtr paliwa i śmigasz :roll: bio ma duże właściwości czyszczące dlatego na początku jest gorzej . Jeździłem na bio 5miesięcy puki z ceną nie sfiksowali i śmigał lepiej jak na ON z orlenu
Avatar użytkownika
hellmut1
Czytacz
 
Posty: 60
Dołączył(a): 2 lip 2008, o 12:20
Lokalizacja: Mszczonów

Postprzez Reiven » 24 lis 2010, o 00:24

Wtryski się pozapiekają, koła poodpadają, tłumik się urwie i zacznie przeciekać klapa bagażnika no i w skrajnych przypadka może Ci pies zdechnąć. Poza tym można lać. Jak czytam takie pierdoły o OO i wypowiedzi ekspertów co to OO widzieli na obrazku albo nawet i tam nie, to po prostu mi się robi słabo.

Powiem tak, ja jeżdżę na opale od 8 lat lałem OO do polówki, 2 passatów, 2 golfów i audi. Do silników D, TD i TDI. Wymieniałem w nich różne rzezy ale jakoś wtryski mają się dobrze. Tak więc proszę wszystkich ekspertów teoretyków, jak nie wiecie o czym piszecie to nie piszcie a jak chcecie pisać to po testujcie, jak nie chcecie testować to wróćcie do prośby wyżej. Nie piszcie również tekstów w stylu "wiem bo mój wujek, brat, szwagier, ciocia, itd. jeździli i kot im wpadł pod tramwaj". W takim przypadku gówno wiecie.

Co do BIO moje sieczkarnie tolerują go bez mruknięcia natomiast TDIki przy obecnych temp. otoczenia nie bardzo chcą odpalać na BIO.
VW Power
Avatar użytkownika
Reiven
Gaduła
 
Posty: 462
Dołączył(a): 26 wrz 2008, o 10:48
Lokalizacja: Warszawa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe


- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości